Sprzęt o nazwie diNovo Mini to mieszcząca się na dłoni bezprzewodowa klawiatura w wersji mini. Zapewni ona pełną kontrolę nad komputerowym centrum rozrywki, włączając w to przeglądanie Internetu, oglądanie telewizji, słuchanie muzyki, a nawet przycinanie w gry. A wszystko to bez potrzeby podnoszenia się z fotela, tudzież jakże męczącego manewrowania kilkoma kontrolerami.

Niestety Logitech diNovo Mini nie jest pozbawiony wad. Rodzimych użytkowników szczególne zaboleć może brak klawisza "Alt", który bywa dość przydatny przy pisaniu polskich literek. Widocznie producent założył, że jest to gadżet dla leni, którzy i tak nie wysilają się, by pisać znaczki z ogonkami.
Sprzęt pojawi się w sklepach jeszcze w tym miesiącu w sugerowanej cenie 150 dolarów.