Japonia ma kłopoty?

Renor Mirshann

2007/12/17 16:06

Japońscy developerzy mają kłopoty. A tak przynajmniej twierdzi Akira Yamaoka, producent serii Silent Hill - według niego, twórcom gier z Kraju Kwitnącej Wiśni ciężko jest dotrzymać kroku szybko rozwijającym się studiom amerykańskim.

Producent survival-horrorowej serii Silent Hill (jak i również kompozytor jej ścieżki dźwiękowej) - Akira Yamaoka - uważa, że zachodni developerzy przewyższyli w kwestii "graficznych i technicznych" zdolności swoich dalekowschodnich kolegów. "Japonia ma kłopoty", powiedział w wywiadzie dla pisma Game Developer Magazine.

Na jakiej podstawie tak twierdzi? Otóż Akira Yamaoka pracuje aktualnie nad piątą częścią serii SH razem z amerykańskim studiem Collective i jest pod wielkim wrażeniem technologii używanych przez nich przy procesie developingu. Twierdzi, że oprócz zalet mają one również oczywiście wady, ale jego ogólny wniosek jest taki, że japońskich i amerykańskich twórców gier dzieli spora przepaść na korzyść tych drugich.

GramTV przedstawia:

Komentarze

Usunięty

28/12/2007 15:19

Wiadomo nie od dziś że Japonia ma kłopoty więc dziwie się że Akira Yamaoka dopiero teraz przy pracach nad piątą częścią SH to zauważył, problem polega na tym że nie wszystkim i nie wszędzie podoba się manga i anime przez co Japonia na pewno traci, natomiast twórcy Amerykańskich gier nie mają problemów tego typu.

Usunięty

21/12/2007 15:27

Dnia 21.12.2007 o 14:58, Irc100 napisał:

Na pierwszy rzut oka nie wierzyłem że to gra komputerowa (screen)

To zobacz screeny z Project Gotham :)

Vojtas

Gramowicz

21/12/2007 15:08

Liczę, że wszyscy nowatorscy twórcy będą się rozwijać i wprowadzać kolejne przełomowe rozwiązania, a wydawcy to akceptować i popierać - bez względu na kontynenty.PS. Przestańcie tytułować newsy PYTANIAMI. To nieprofesjonalne.

Trwa Wczytywanie