Wiedźmin oprowadza po Wyzimie - nowy film!

Dnia 20.10.2007 o 16:25, Stwór napisał:

Bo niestety idąc graficznie do przodu gry RPG zrobiły krok w tył jeśli chodzi o grywalność, fabułę... A chyba nie o to nam graczom chodziło!

Ciężko się skupić na dobrej fabule i grywalności skoro współczesne gry powstają w przeciągu roku (?) a jak są dobre warunki to pewnie i krócej. Widzę ostatnio tendencję do wydłużania się tego okresu. W. ma za sobą kilka lat produkcji, dlatego mam nadzieję, że jednak będzie tak jak opisują ludzie, którzy w niego grali.Bardzo zwracam uwagę na grafikę. Zawsze interesowała mnie wizualna strona gier. Interesuję się sztuką, lubię fotografię, grafikę, teatr dlatego jestem za tym, że z gier da się wycisnąć więcej i powinno się to robić bo ma to jednak wpływ na wrażenia z gry. Wyobraźnia na tym polu może czuć się zagrożona, ale de facto gry zawsze stawiały na grafikę z tym, że kiedyś mieliśmy inne możliwości.

Moim zdaniem grafika w rpg nie jest najważniejszym czynnikiem. Ważne by była klimatyczna, i miła dla oka. W grach fabularnych najważniejsza jest fabuła, dlatego nadal zagrywamy się Baldurem . A wg. wielu graczy najlepsze rpg wszech czasów, Torment - grafikę można już uznać za paskudną, a gra nie straciła pozycji po Gothicu III, NWN czy Oblivionie. I jak dla mnie, grafika w rpg może być nawet dwuwymiarowa, byle dobrze przedstawiała świat i oddawała klimat. A swoją drogą, prócz cieni (niestety tu dalej Aurora, przypomina mi się pierwsze NWN) grafice w Wiedźminie nie można niczego zarzucić, mi się podoba.Pozdrawiam, bractwo :)

Dnia 20.10.2007 o 15:41, Mattio napisał:

Zaczne od paskudnych geb w Two Worlds - przez to nie dalem nawet szansy tej grze.

No właśnie nie dałeś szansy:) Zresztą problem brzydkich twarzy poprawiony już trochę czasu temu:)

Dnia 20.10.2007 o 15:41, Mattio napisał:

imo jest tak dlatego poniewaz sama fabula bez oprawy graficznej jest jak ksiazka! Grafika jest wazna poniewaz pomaga wczuc sie w klimat. Oczywiscie do tego dochodza dzwieki i muzyka (ktore w starszych grach sa na podobnym poziomie co teraz co jest niebywalym atutem starch gier). Nie mowie ze w grach fabula to cos co idzie na ostatni plan - przeciwnie jest z przodu, ale nie mozna mowic ze fabula to jedyna wazna rzecz, a grafika wcale nie musi powalac - musi byc poprostu dobra. Do tego w grach rowniez bardzo wazna rzecza (bardzo zachwalana przez CDPR) jest nie liniowosc. Jesli chcemy hitu wszystkie te szczegoly musza byc na wysokim poziomie - grafika i dzwieki juz takie sa. Ale bez pelnej wersji nie jestesmy w stanie sie przekonac o reszcie.

Grafika pomaga, może zwiększać przeżycia, ubarwić przygody. Niestety ostatnio stawia się na super grafikę (gdzie w grach FPS się nie dziwie) to w RPG jednocześnie zaniedbuje się całą resztę! Czyli zaniedbuje się treść książki, a ładna okładka i obrazki nie naprawią tego że treść do kitu:) Grafika powinna pomagać, ukazywać wszystko lepiej, ale nie może być na pierwszym miejscu w RPG. Niech będzie super hiper i świetnie, ale niech równie zajmą się resztą. Bo niestety idąc graficznie do przodu gry RPG zrobiły krok w tył jeśli chodzi o grywalność, fabułę... A chyba nie o to nam graczom chodziło!

Dnia 20.10.2007 o 15:41, Mattio napisał:

Sama fabula jest jak ksiazka. Odkrywamy ja i mamy przy tym frajde jesli jest dobra(i to zwieksza grywalnosc). A grywalnosc... kto powiedzial ze podziwianie widokow w grze ze swietna grafika nie zwieksza grywalonosci!? Grywalnosc rowniez zwieksza interakcja z otoczeniem, czyli fizyka. Jesli cos przyciaga do gry to to cos mozemy juz nazwac czynnikiem zwiekszajacym grywalnosc! Wiec jest to - oprawa muzyczna, dzwiekowa, graficzna, fabula, interakcja z otoczeniem, wielowatkowosc i wiele innych cech. Wiec sila rzeczy GRYWALNOSC jest najwazniejsza. A czy fabula jest najwazniejsza.... to zalezy kto co lubi, ale w grach RPG stawia sie ja jednak na pierwszy plan.

Tak jak pisałem wyżej, niech będzie super, ale byle nie zaniedbali reszty! Co mi po cieniach, falujących drzewach, jak nie chce w tym świecie przebywać bo nie ma po co? Bo nie wciąga? Dlatego mogę mieć dupną mimikę w gierce, a mieć reszty więcej:) A trzeba jednak przyznać żę twarze w Wieśku wyglądają całkiem nieźle:)

Dnia 20.10.2007 o 15:41, Mattio napisał:

A w G2 bez imienny juz nie skakal jak kangur :)

Bezimienny piszemy razem:P razem to po pierwsze:P I Skakał skakał jak kangur, a nawet lepiej:) Wystarczyło mieć odpowiednio wysoki poziom zręczności i umiejętność akrobatyka uaktywniała się samoczynnie:)