Jak zwykle nikt Wam nie każe zgadzać się z przedstawionym w tekście punktem widzenia. Można i nawet trzeba wygłaszać na forum własne opinie... Najpierw jednak wypadałoby zapoznać się z treścią felietonu:
W swoim piątkowym felietonie Hakken, pozostając pod wpływam Dnia Kobiet, poruszył niebacznie pewien temat, który na Naczelnego działa jak woda na młyn. Inaczej mówiąc Naczelny się rozkręcił jak szalony i dziś będzie mówił na bardzo poważne tematy. Aż strach wymieniać, co się w tym tekście pojawi...