Recenzja serialu Park Jurajski: Obóz Kredowy. Prehistoryczna przygoda dla małych i dużych

Radosław Krajewski
2020/09/15 09:00
0
0

Netflix we współpracy z DreamWorks Animation przygotował nowy serial animowany na podstawie licencji słynnej serii z dinozaurami.

Witajcie w Parku Jurajskim

Seria Jurassic Park ma się lepiej niż kiedykolwiek wcześniej. Czego najnowszym dowodem jest rozszerzenie słynnego świata zapoczątkowanego przez Stevena Spielberga poprzez animację skierowaną do młodych widzów. Niech was jednak nie zmylą kreskówkowe postacie, bo Park Jurajski: Obóz Kredowy to świetna zabawa nie tylko dla młodych odbiorców, którzy dopiero rozpoczynają poznawanie świata dinozaurów, ale również dla dorosłych widzów, którzy chcą wypełnić sobie czas w oczekiwaniu na kolejny film.

Witajcie w Parku Jurajskim, Recenzja serialu Park Jurajski: Obóz Kredowy. Prehistoryczna przygoda dla małych i dużych

W serialu poznajemy grupę dzieci, którzy z różnych przyczyn znaleźli się na tytułowym obozie. Darius wygrał konkurs organizowany przez park, Brooklynn jest popularną vlogerką, Kenji jest VIP-em pochodzącym z bogatej rodziny, Yaz sportsmenką z wieloma sukcesami, a Sammy i Ben dostali się dzięki rodzinie, która współpracuje z władzami parku. Szóstka dzieciaków już pierwszego dnia wpada w poważne tarapaty, a to dopiero początek wielkiej przygody, jaka czeka ich w Parku Jurajskim. Na domiar złego na wyspie dochodzi do nieoczekiwanych problemów, z którymi grupa nieznajomych dzieci będzie musiała sobie poradzić.

GramTV przedstawia:

Już samo intro bardzo miło mnie zaskoczyło, witając niezwykle głośnym i przerażającym rykiem Karnotaura. Serial przeznaczony jest dla osób powyżej 7 roku życia i ta kategoria wiekowa ma swoje uzasadnienie. Animowany Park Jurajski zdecydowanie nie jest przeznaczony dla najmłodszych dzieci, które mogą przestraszyć się wielu momentów w serialu. Obóz Kredowy bywa miejscami mroczny, podejmowane są poważne problemy, jak korporacyjne wykorzystywanie, nie brakuje także dramatycznych momentów, gdzie los bohaterów wisi na włosku. Również dinozaury nie zostały w żaden sposób złagodzone i nie tylko wyglądają realistycznie jak filmowe odpowiedniki, ale również zachowują się jak te znane z kinowej serii.

Dlatego serialowy Park Jurajski to jedno z większych pozytywnych odkryć tego roku. Zazwyczaj takie produkcje prezentują wiele niższy poziom niż filmy, na podstawie których powstały. W Obozie Kredowym starsi widzowie odnajdą nie tylko ciekawą przygodową historię, ale również wszystkie te elementy, za które pokochali pełnometrażowe produkcje. Szczególnie fani pierwszego Jurassic World poczują się jak w domu, bo nie brakuje Indominusa Rexa, wielkiego podwodnego Mozazaura, a niejednokrotnie wspomniana jest Claire Dearing i jej siostrzeńcy. Pojawia się również doktor Henry Wu, a pewny moment przyprawi o szybsze bicie serca każdego sympatyka Parku Jurajskiego z 1993 roku. Miejscami twórcy poszli jednak krok za daleko i zamiast inspiracji kopiują poszczególne sceny z filmów jak chociażby ta z rozbiciem helikoptera w szklanej wolierze pełnym pterodaktyli.

Komentarze
0



Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Napisz komentarz jako pierwszy!