Trzy grzechy główne WAR-a

Patryk Purczyński
2009/09/18 11:31

Zbyt prosta rozgrywka, brak zachęt do stworzenia zwartej społeczności i kiepska ekonomia w świecie gry - to rzeczy, które zdaniem Jeffa Hickmana ciągnęły się za Warhammerem Online. MMO ma już rok.

Dokładnie 18 września 2008 roku doszło do światowej premiery masówki Warhammer Online: Age of Reckoning. Dzieło Mythic Entertainment, pomimo tego, że ani przez chwilę nie zagroziło World of Warcraft, odniosło umiarkowany sukces. "Dla Warhammera był to bardzo interesujący rok" - stwierdza Jeff Hickman, producent gry.

Nie zmienia to jednak faktu, że przy powstawaniu WAR-a popełniono kilka błędów. Właśnie na nich, przy okazji pierwszych urodzin gry, skupił się Hickman. Jego zdaniem trzy grzechy główne produkcji Mythic Entertainment to: zbyt łatwa rozgrywka, brak motywacji do socjalizacji między graczami i niudany system ekonomii. Trzy grzechy główne WAR-a

"Istnieje ogromna różnica między łatwością gry, a łatwością jej użytkowania" - mówi Hickman. "Warhammer, w trybie PvE, jest po prostu za łatwy w początkowej fazie. Nie wytwarza w graczach uczucia podekscytowania. Cała gra na tym cierpi" - dodaje. To niedopatrzenie wpływa także na drugi z negatywnych czynników, wymienionych przez producenta.

GramTV przedstawia:

Jak twierdzi Hickman, gracze nie czują potrzeby integracji, wspólnego przechodzenia misji - nawet pomimo stworzonych ku temu mechanizmów. Rozgrywka jest zbyt prosta, dlatego większość woli przemierzać wirtualny świat WAR-a samodzielnie.

Jeśli zaś chodzi o ekonomię w świecie gry... "Po prostu nie trafiliśmy w sedno" - przyznaje Hickman. Przez to, że twórcy chcieli zapanować nad takimi zjawiskami, jak farming złota czy inflacja, sfera ekonomiczna została zepchnięta na dalszy plan. Do tego stopnia, że nie odgrywa praktycznie żadnej roli w rozgrywce. "A to przecież ekonomia zbliża ludzi do siebie" - zauważa Hickman dodając, że jest to główny czynnik, który należy poprawić przed nadchodzącą premierą WAR-a w Korei.

Komentarze
10
zawcia
Gramowicz
18/09/2009 15:41

PvE za łatwe, a PvP (jak zresztą chyba we wszystkich MMO...) dla sporej części graczy za trudne i nie do ogarnięcia ;p I to jest powód dla, którego WoW cieszy się największą popularnością wśród gier MMO - jest skoncentrowany na łatwym PvE, a gry które kładą nacisk na "trudne" (gracze to w sporej części osoby przejawiające oznaki jakiejś inteligencji:) PvP po prostu nie zdobywają takiej bazy użytkowników.

Usunięty
Usunięty
18/09/2009 15:10

Taa zbliza sie czas premiery w Koreii. A tam pewnie graja w wiekszosci farmezy tak jak w chinach.Jak maja zdobyc rynek skoro na grze nie da sie zarobic. Dla przyjemnosci to bedzie grala mniejszosc.Co do textow ze ekonomia scala ludzi to niech sobie w d... wsadza takie pierdoly.U nas w gildi wiekszosc sprzetu przechodzi z rak do rak bez kasy. Pomagamy sobie.A fun jest jak ktos krzyknie "to co , idziemy na keepa. a moze jakes SC"zbiera sie paczka na mumble i jest zabawa.Uwielbiam teksty "ubilem Nitro" a z kanalu leca "gratki" :P

Usunięty
Usunięty
18/09/2009 14:22

sorka double post sie zrobil bo ISP po zakładał jakies filtry i problemy z DNS''em mam...argh! Gawex $#%$




Trwa Wczytywanie