Tego można było się spodziewać. O tym, że multiplayer Grand Theft Auto IV będzie działał za pomocą usługi Games for Windows LIVE, było wiadomo od dłuższego czasu. Ówczesne wzburzenie Polaków było chwilowe, ale po premierze GTAIV na PC temat ten znów powrócił i nawet trafił na stronę główną największego polskiego agregatu linkowego - serwisu wykop.pl.
Jak wiadomo, microsoftowski system LIVE nie jest jeszcze dostępny w Polsce, więc pozostaje nam jedynie zarejestrowanie się na dowolny zagraniczny adres (połączenie z serwerami Games for Windows LIVE jest konieczne, aby móc zapisywać stan gry). Najlepiej założyć konto albo na fikcyjny adres w Wielkiej Brytani albo USA. Przydatny przy tym będzie ten generator. Gdy już to ucznimy, pozostaje jeszcze założenie konta w systemie Rockstar Social Club i można już zainstalować oraz odpalić grę.
Dlaczego o tym piszemy? Część z graczy mogła spotkać się z nieco przesadzonym wpisem na blogu netologia. Wywołał on niemałą burzę w Internecie, co chętnie podchwyciła część serwisów o grach. Postanowiliśmy zatem sami sprawdzić, jak to jest z tym multi i GTAIV na pecetach. Efekt naszej podróży? Poniżej:
Szkoda zatem, że nasi rodacy z taką łatwością wskoczyli do pociągu nienawiści, w którym maszynista obwinia za swoje problemy z grą głównie Cenegę, a ta przecież nie miała tutaj za wiele do popsucia. Oczywiście możliwym jest, że to właśnie osoby przygotowujące polskie wydanie są odpowiedzialne za pierwsze okno dialogowe instalatora, ale za jakość pecetowego portu ponosi odpowiedzialność samo studio Rockstar (albo wasze nieuaktualnione sterowniki/zła konfiguracja sprzętowa), a za trudności z rejestracją w LIVE naturalnie Microsoft. Jednak jak sami sprawdziliśmy - gra oraz tryb multi działają prawidłowo. Oczywiście - na niektórych konfiguracjach może dojść do "ciekawych" efektów lub zachowań, ale która gra komputerowa nie ma tego typu problemów?
Przed publikacją tekstu poprosiliśmy przedstawiciela firmy Cenega, Konrada Rawińskiego, o komentarz do tej sprawy. Odpowiedź niestety niewiele wnosi do tematu: "Cenega Poland zawsze traktuje swoich polskich graczy absolutnie priorytetowo czego dobrym przykładem jest Grand Theft Auto IV na PC, które zadebiutowało w naszym kraju na równi z premierą światową, ma wszystkie komponenty dokładnie takie jak na całym świecie oraz taką samą, bardzo wysoką jakość wydania".
Osoba odpowiedzialna za PR Microsftu niestety nie będzie w stanie nam odpisać aż do 8 grudnia.
Podsumowując - można mieć pretensje, że LIVE nie ma oficjalnie w Polsce. Można też mieć pretensje, że pierwsze okno instalatora zmusza do klikania na oślep w jeden z dwóch przycisków. Jednak nie można nikomu zarzucić, że multiplayer w polskim GTAIV nie działa. Otóż działa i jeżeli ktoś koniecznie chce znaleźć wymówkę dla piracenia tej gry (bo do tego sprowadzają się komentarze na forach) to niestety, ale będzie musiał poszukać gdzie indziej.
