Czy wolno krytykować Heavy Rain?

Adam Wieczorek
2010/02/05 16:30

Jak trafić na czarną listę Sony? Wystarczy napisać krytyczną recenzję Heavy Rain.

Sony przykłada olbrzymią wagę do nadchodzącej wielkimi krokami premiery Heavy Rain. Dlatego bardzo uważnie obserwuje wszystkie pojawiające się recenzje tej produkcji. W rezultacie blogi, portale i pisma, które zdecydują się na krytykę tego tytułu muszą się liczyć z konsekwencjami.

Najlepszym przykładem jest sytuacja z francuskim portalem Gamekult.com. Jego redaktorzy napisali wysoce krytyczną recenzję Heavy Rain, dając grze zaledwie 6 na 10 możliwych punktów. Na reakcję Sony France nie trzeba było długo czekać. Portal trafił na czarną listę firmy. W rezultacie straci reklamy, wersje promocyjne gier i zaproszenia na pokazy gier Sony. Co więcej, autor recenzji został poproszony o jej zmianę.

GramTV przedstawia:

Pomijając kwestię tego, czy redaktorzy potraktowali Heavy Rain fair, czy nie, pozostaje pytanie o politykę wielkich wydawców. Oczywiście da się zrozumieć motywację przedstawicieli Sony, ale czy jawne pokazywanie, że krytyka będzie karana, nie jest krokiem w stronę cenzury?

Jaki naprawdę jest ten tytuł przekonamy się już za trzy tygodnie. Tymczasem zapraszamy do przeczytania naszej zapowiedzi Heavy Rain i do składania zamówień przedpremierowych.

Komentarze
170
Usunięty
Usunięty
24/02/2010 12:01

to ja się nie dziwie czego uncharted 2 dostaje prawie same 10. A co do tego sądu to będzie ciekawie.

Usunięty
Usunięty
17/02/2010 09:40

Lol... Sony naprawdę jest uparte. x)

Usunięty
Usunięty
17/02/2010 08:38

Mnie bardziej ciekawi jaką wersję gry imć panowie recenzowali? Bo to, że w naszych pismach branżowych (z resztą nie tylko naszych) pisze się zapowiedź gry na podstawie dwóch screenów, a recenzje na podstawie jakiegoś niestabilnego builda, to mnie już nie dziwi.Jeżeli Heavy Rain jest grą wybitną to pozostałe portale/media nie będą się musiały dużo wysilać i naciągać recenzje, żeby Sony było zadowolone.Z drugiej strony wyobraźmy sobie taką sytuację: mamy poral o grach, wsparcie jednego z największych wydawców światowych, dobre z nimi układy, dostajemy do recenzji ich flagowy tytuł parę dni przed premierą do recenzji, ale Wiesiek ma ch*jowy humor i wystawia gierce 6/10. Jakbym był naczelnym tego portalu to zrobiłoby mi się trochę gorąco. Prawdopodobnie kolesia z roboty bym wywalił.Jeżeli gra jest dobra to sama się obroni. Jeżeli kiepska - to żadne recenzje jej nie pomogą.




Trwa Wczytywanie