Sony chce zrobić Spider-Mana 4 na szybko, Marvel na spokojnie. Studia nie mogą dojść do porozumienia

Radosław Krajewski
2024/02/20 12:30
1
0

Japońska wytwórnia chce jak najszybciej nakręcić film, który byłby podobny do Spider-Mana: Bez drogi do domu. Na to nie chce zgodzić się Marvel.

Od premiery Spider-Mana: Bez drogi do domu minęły już dwa lata, a wciąż nie otrzymaliśmy oficjalnej zapowiedzi czwartej części przygód Petera Parkera, w którego wciela się Tom Holland. Z wielu źródeł wiadomo, że Spider-Man 4 już powstaje, ale przedstawiciele Sony Pictures i Marvel Studios nie mogą dojść do porozumienia w sprawie kształtu nowej produkcji. Pierwsze doniesienia o konflikcie pojawiły się przed miesiącem i studia nadal nie rozwiązały tej kwestii. Nowe światło na negocjacje rzucił Daniel Richtman, który ujawnił, że to Sony ma naciskać na Marvela, aby kolejna część przygód Pajączka powstała jak najszybciej.

Sony chce zrobić Spider-Mana 4 na szybko, Marvel na spokojnie. Studia nie mogą dojść do porozumienia

Spider-Man 4 – Marvel i Sony nie mogą dojść do porozumienia w sprawie kształtu historii

Sony Pictures chce nakręcić Spider-Mana 4 na szybko, aby fani nie musieli czekać zbyt długo na premierę nowego filmu. Historia, za którą opowiada się producent Tom Rothman, ma być zrealizowana z epickim rozmachem, podobnym do tego ze Spider-Mana: Bez drogi do domu. Peter Parker miałby rozwiązać kolejne problemy z multiwersum, a w filmie pojawiliby się Tobey Maguire i Andrew Garfield. Studio chce uzyskać ten sam efekt, co przy trzeciej części serii i uważają, że przyniesie im to kolejną miliardową produkcję (Spider-Man: Bez drogi do domu zarobił na całym świecie 1,921 mld dolarów.

Dodatkowo Sony chce ponownie zatrudnić Jona Wattsa, który nakręcił trzy poprzednie części serii. Reżyser nie zamierza jednak skorzystać z propozycji i chce zająć się innymi projektami, które nie byłyby związane z postacią Spider-Mana.

GramTV przedstawia:

Z planami Sony na Spider-Mana 4 nie zgadza się Marvel, który nie chce stworzyć filmu w pośpiechu i studio woli upewnić się, że dostarczą kolejną jakościową produkcję. Kevin Feige zamierza powierzyć projekt nowemu reżyserowi, aby wprowadzić więcej świeżości do serii. Studio cały czas stawia na mniejszą, bardziej kameralną fabułę, w której Spider-Man wraz z Daredevilem będą próbowali powstrzymać Kingpina przed zniszczeniem Nowego Jorku. Tym razem więc w grę nie będzie wchodziło ratowanie całego świata, czy nawet multiwersum.

Przez całe to zamieszanie Spider-Man 4 wciąż znajduje się na wczesnym etapie rozwoju. Marvel planuje wypuścić film dopiero przed premierą Avengers: Secret Wars, którego premiera została wyznaczona na 2027 roku. Data debiutu czwartej części Spider-Mana jest kością niezgody między studiem a Sony, która to wytwórnia chciałaby, aby kinowa premiera produkcji odbyła się szybciej.

Komentarze
1
wolff01
Gramowicz
20/02/2024 12:45

No biją się jak psy o kość o to IP bo po sukcesach ich innych dzieł (od jednych i drugich) to chyba jedyne na czym będą mogli zarobić...

PS: Przypomnijcie mi jeśli się mylę ale czy Kingpin nie został przypadkiem "uzdrowiony" przez Echo? A nagle znowu jest głównym złolem?