Redfall to nie Left 4 Dead z wampirami. Grze bliżej do Far Cry’a lub STALKER-a

Według ostatnich nieoficjalnych doniesień Redfall ma zadebiutować na rynku w maju bieżącego roku. Nic więc dziwnego, że deweloperzy ze studia Arkane Austin nieco chętniej dzielą się informacjami na temat wspomnianej produkcji. Podczas ostatniego wywiadu dla serwisu GamesRadar reżyserzy gry – Harvey Smith oraz Ricardo Bare – zdradzili, do jakich tytułów można porównać nadchodzące dzieło twórców Dishonored.

Reżyserzy gry podkreślają, że Redfall nie przypomina Left 4 Dead

W trakcie wspomnianej rozmowy Bare przyznał, że widział wielu graczy, którzy przy okazji rozmów o Redfall wspominają o Left 4 Dead. Okazuje się jednak, że nie jest to najlepsze porównanie, a nadchodzącej produkcji Arkane Austin znacznie bliżej do nieco innych tytułów.

To całkowicie zrozumiałe, że ktoś może dojść do takiego wniosku [porównania do Left 4 Dead]. W grze są cztery grywalne postacie, jest możliwość zabawy w kooperacji i walka z nieumarłymi. Jeśli natomiast chodzi o sposób, w jaki grasz i doświadczasz Redfall, to w ogóle nie przypomina tych produkcji. Redfall bardziej przypomina Far Cry – wyjaśnia Bare.

Harvey Smith dodał natomiast, że nadchodząca produkcja twórców Dishonored przypomina niekiedy „mieszankę wartości kreatywnych Arkane” z takimi tytułami jak Far Cry 2 czy też STALKER. Trzeba przyznać, że brzmi to całkiem ciekawie. Niestety deweloperzy nie podzielili się żadnymi dodatkowymi szczegółami w tej kwestii. Zainteresowanym nie pozostaje więc nic innego, jak cierpliwie czekać na kolejne informacje i materiału.

Na koniec przypomnijmy, że Redfall powstaje z myślą o komputerach osobistych oraz konsolach Xbox Series X i Xbox Series S. Zgodnie z zapowiedziami gra ma zadebiutować na wymienionych platformach w pierwszej połowie 2023 roku. Warto również pamiętać, że produkcja w dniu swojej premiery trafi również do usługi Xbox Game Pass.