Od debiutu pierwszego zwiastun The Batman Warner Bros. nie podzielił się żadnymi nowymi materiałami z filmu. Pojawiło się za to wiele plotek, w tym o problemach na planie między główną gwiazdą Robertem Pattinsonem a reżyserem Mattem Reevesem, jak również informacje dotyczące fabuły filmu, w którym rodzice Bruce’a Wayne’a mieliby być przestępcami. Na brak złoczyńców z pewnością nie będzie mógł narzekać żaden fan Batmana, który w nowej produkcji zobaczy Człowieka-Zagadkę, Kobietę-Kot, Carimine’a Falcone’a oraz Pingwina. Jak się jednak okazuje, Oswald Cobblepot nie będzie jedną z głównych postaci i pojawi się jedynie w niewielkiej roli.
Colin Farrell w ostatnim odcinku podcastu Happy Sad Confused, prowadzonym przez Josha Horowitza, zdradził, że jego udział w The Batman nie będzie zbyt duży. Aktor ujawnił, że gotowego filmu jeszcze nie widział, ponieważ reżyser nadal pracuje nad ostateczną wersję montażu. Farrell przyznał, że zobaczymy go na ekranie wyłącznie w 5-6 scenach, które łącznie trwają niecałe 10 minut. Aktor zażartował, że niewielka rola pozytywnie wpłynie na film oraz jego komfortu.
Mam tylko pięć lub sześć scen, więc nie mogę doczekać się, aż obejrzę gotowy film, ponieważ mój udział go nie zrujnuje. Będę czuł się trochę nieswojo przez około dziesięć minut, które zagrałem, ale reszty filmu nie mogę się doczekać. Chcę zobaczyć, jak Matt ożywił ten świat.
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Napisz komentarz jako pierwszy!