Aquaman przegrywa nawet z The Marvels. DC ma spore zmartwienie, bo ludzie nie chcą oglądać ich filmu

Krzysztof Żołyński
2023/12/23 20:00
7
0

Aquaman i Zaginione Królestwo miał bardzo mizerny start i okazał się kolejną klapą DC. Wytwórnia ma powód do zmartwienia.

Nowy epizod przygód Aquaman, w reżyserii Jamesa Wana, zarobił w dniu premiery zaledwie 14 mln dolarów, a trzeba pamiętać, że w kwotę tę wlicza się również 4,5 mln które film zarobił w dniu przedpremierowych pokazów. Niestety nie jest to wynik na jaki liczyli szefowie DC i Warner. Film z główna rolą Momoi zarobił nawet mniej niż bardzo krytykowany The Marvels, któremu w porównywalnym czasie udało się zgarnąć 21,5 mln dolarów.

Aquaman przegrywa nawet z The Marvels. DC ma spore zmartwienie, bo ludzie nie chcą oglądać ich filmu

Optymistyczne prognozy zakładają, że Aquaman i Zaginione Królestwo jest na dobrej drodze, żeby jeszcze przed świętami zarobić w kinach w USA, 40 mln dolarów. Jednak podobnie jak w przypadku The Marvels jest to kropla w morzu wydatków, jakie poniesiono na produkcję. Oba filmy stworzono za porównywalne pieniądze. Budżet najnowszego Aquamana to 205 mln dolarów, a więc nic dziwnego, że DC zaczyna się bardzo martwić, czy uda się mu zwrócić koszty produkcyjne.

Aquaman i Zaginione Królestwo ma poważne problemy. Ludzie nie chcą tego oglądać

Na drugim miejscu znalazł się Wonka, który w USA też zbytnio nie poszalał i publiczność przyjęła go dość chłodno. Łącznie zarobił w tym kraju 22 mln dolarów, ale już w drugi weekend po premierze, przychody z biletów spadły o 51%.

GramTV przedstawia:

Komentarze
7
wolff01
Gramowicz
24/12/2023 16:20
Kenjiro napisał:

Moim zdaniem, nastąpił przesyt takimi samymi filmami, których jest za dużo - kino superbohaterskie zrobiło się popularne i dochodowe, więc zaczęli trzepać więcej filmów na jedno kopyto, w efekcie ludzie odpuszczają podobne filmy, bo detale w postaci, czy to jest DC czy Marvel i jaka to postać, obchodzą fanów komiksów, a nie przeciętnego widza.

Nie gadaj jak Disney, bo to + Covid to ich sztandarowa wymówka. Spider Man 3, który był pełen fanserwisu, "sprzedał się" bardzo dobrze.

Skopali sprawę, mogli pociągnąć kilka lat na modzie na super-bohaterów, ale zaufali bandzie podłych narcyzów (poczytajcie sobie o tzw. whisper network/cancel pigs) którzy wmówili im, że "wiedzą lepiej" i znają się na komiksach nie mając w dorobki nic poza mózgami wypranymi ideologiami i samo-afirmacją. W filmach superbohaterskich dzieje się to samo co z amerykańskimi komiksami od kilku lat (najpierw odwrócili się fani, teraz "normalsi"). Od dawna ludzie w temacie o tym ostrzegali, to nazywali ich bigotami i innymi określeniami - woleli ich alienować i nie chcieli słuchać... kilka lat wprzód a ci sami ludzie zarabiają teraz na własnym dorobku artystycznym, byciu niezależnymi twórcami i komentowaniu całej sytuacji na YT :)

Kouta
Gramowicz
24/12/2023 14:33

Tu akurat ich wina że puścili film dzień przed świętami xD Ludzie mają inne zajęcia w tym czasie a po świętach wątpię by mieli jeszcze kasę na bilety do kina xD Gdyby on wyszedł innego dnia to miałby większe zyski. Proste.. 

Inną kwestią jest jeszcze fakt że mimo wszystko występuje w tym filmie Amber Heard i poprzez liczne cięcia film jest chaotyczny.

Headbangerr
Gramowicz
24/12/2023 12:07
Łukasz napisał:
Najpierw trzeba zobaczyć i potem oceniać, a nie podążać za stadem baranów.

Nie trzeba. Po to są recenzje żebym wiedział czy warto poświęcać na to swoje pieniądze i czas.




Trwa Wczytywanie