Cyberpunk 2077 wygląda obłędnie na zdjęciach – gracze chwalą się screenshotami

Wincenty Wawrzyniak
2020/12/26 12:15

Choć produkcja polskiego studia CD Projekt RED boryka się z wieloma problemami, uroku na pewno nie można jej odmówić – zwłaszcza, gdy przyjrzymy się zdjęciom od graczy.

Społeczność graczy, pomimo licznych problemów i kontrowersji związanych z grą Cyberpunk 2077 od polskiego studia CD Projekt RED, nie przestaje zachwycać się miastem Night City. Dziennikarze serwisu Screen Rant postanowili zebrać kilka pięknych zrzutów ekranu wykonanych przez użytkowników Reddita – uroku nie da się tej grze odmówić. Dopracowany tryb fotograficzny w grze pozwala tworzyć prawdziwe arcydzieła, zdjęcia, jakich nie powstydziłby się niejeden profesjonalista. Gracze zachwycają się Night City, wielu uważa, że jest to najpiękniejszy (i zarazem największy) otwarty świat, jaki kiedykolwiek powstał.Cyberpunk 2077 wygląda obłędnie na zdjęciach – gracze chwalą się screenshotamiOryginalne posty użytkowników, którzy wykonali powyższe zdjęcia, znajdziecie tutaj: pierwszy, drugi, trzeci. Miejmy nadzieję, że deweloperom uda się rozwiązać największe problemy i naprawić najważniejsze błędy. W ciągu ostatnich kilku dni otrzymała sporo ważnych aktualizacji – jesteśmy więc na dobrej drodze!

Przypomnijmy jeszcze na koniec, iż Cyberpunk 2077 zadebiutował na komputerach osobistych, konsolach obecnej generacji PlayStation 4 i Xbox One, a także na PlayStation 5 oraz Xbox Series X. Jeżeli natomiast chcecie być na bieżąco z informacjami dotyczącymi gry, zapraszamy pod ten adres. Zapraszamy też do lektury naszej recenzji oraz kompendium na temat gry.

GramTV przedstawia:

Komentarze
13
Kash28
Gramowicz
27/12/2020 13:18

A ja się cieszę że przestałem ogrywać gry na premierę 😊 Załatają Bugi, wypuszczą enhanced na Ps5 i wtedy plytka powedruje do napedu.

MisioKGB
Gramowicz
27/12/2020 10:46
wolff01 napisał:

No gra jest ładna, nawet na konsolach starszej generacji (mimo spadających framerate-ów ilość szczegółów jest ogromna)... ale póki co ciężko mi się z nią oswoić, taki trochę przerost formy nad treścią. Zarządzanie ekwipunkiem, nawigacja, czy nawet takie proste rzeczy jak odbiór "darmowej" nagrody ze sklepu - to wszystko sprawia mi więcej problemu niż spodziewałbym się po tego typu grze. Gdy już się na grę napatrzysz pozostaje bowiem gameplay, który jednak trochę kuleje... 

Spoko stary nie jesteś sam, ja musiałem znaleźć jakiś poradnik, żeby odkryć jak się dodaje punkty do umiejętności, nie było to dla mnie intuicyjne, a nie jestem z tych co gry z guidem przechodzą.

wolff01
Gramowicz
27/12/2020 00:05

No ja trafiam na więcej błędów niż kilka...

"Latające auta i motory" po przywołąniu, znikający npc przy obracaniu się na ulicy (co jest trochę żałosne szczerze mówiąc), nawet legendarny błąd ze "skaczącym" wrogiem w windzie. A nawet takie pierdoły jak blokowanie się przycisków w menu tak że nie można z niego wyjść. Był nawet jeden crash w jednej z głównych misji (i w tej samej misji "jadący po szynie" npc :P). Pomijam ciągłe doczytywanie się obiektów (ubrań itd). No i słabe to AI słabe, ale na to chyba nie ma rady. I to wszystko w ciągu jakiś 3 godzin grania. Za dużo tego jak na grę z tej półki, ale trzeba przyznać otwarcie że poprawa jest duża po patchach. Jeśli jeszcze wyeliminują bugi i jakimś cudem te dropy frameratów (o ile to wogóle możliwe) powinno być dobrze, bo to że gra wygląda tak ładnie nawet na PS4 (ta ilość detali) jest mimo wszystko godne podziwu.

Wkurza mnie też trochę taki ogólny brak dopracowania. Oczywistym jest że nie przejdziesz wszystkich możliwych scenariuszy, no ale np. zaraz po jednej z głównych misji, gdzie relacje między bohaterami nie są zbyt dobre, zrobiłem quest poboczny (ale nie jakiś losowy, tylko dostępny od początku w akcie drugim), gdzie nagle te same postacie gadają sobie prawie jak gdyby nigdy nic (a dopiero co skakały sobie do gardeł). Musieli naprawdę mocno oszczędzać na dziale QA i tu już nawet nie chodzi o deadliny... po prostu nie wierzę że takie rzeczy pozostałyby niezauważone. Niestety ta gra robi wiele żeby zepsuć imersję, trzeba jej sporo wybaczać, ale myślę że warto, bo momentami potrafi być naprawdę spoko.




Trwa Wczytywanie