Kultowe Wormsy powracają! Jest tylko jeden mały problem...

Wincenty Wawrzyniak
2020/07/01 23:20
8
0

Deweloperzy ze studia Team17 oficjalnie zapowiedzieli nową odsłonę legendarnej serii Worms – poznajcie Worms Rumble.

No i się doczekaliśmy. Jeszcze na początku marca bieżącego roku deweloperzy ze studia Team17 opublikowali w sieci krótką zajawkę zapowiadającą wielki powrót wielkiej serii. Chodzi oczywiście o słynny cykl Worms. Okazuje się, że mamy do czynienia z całkowitym odświeżeniem cyklu, bowiem twórcy po raz pierwszy w historii postanowili porzucić tradycyjną turową rozgrywkę na rzecz zabawy w czasie rzeczywistym. Na łamach oficjalnego bloga PlayStation pojawił się dziś artykuł ujawniający Worms Rumble, nową odsłonę legendarnego cyklu, która zadebiutuje na komputerach osobistych oraz konsolach PlayStation 4 i PlayStation 5. Poniżej możecie obejrzeć zwiastun.

Dowiedzieliśmy się przy okazji, że Worms Rumble zapewni pełne wsparcie dla funkcji cross-play. Jeśli zaś chodzi o samą rozgrywkę, tutaj nie mamy zbyt optymistycznych (a przynajmniej takie zapewne okażą się dla większości miłośników serii) wieści – gra zaoferuje przede wszystkim tryb Deathmatch, którego działania tłumaczyć raczej nie trzeba. Pozostałe tryby to Last Worm Standing oraz Last Team Standing. Pierwszy jest po prostu battle royale na mniejszą skalę, ponieważ tutaj zawalczy ze sobą łącznie 32 użytkowników. Drugi tryb to praktycznie to samo, tyle że z udziałem drużyn.

GramTV przedstawia:

Ponadto twórcy poświęcili osobny akapit kwestii personalizacji bohaterów, w skład której wejdą oczywiście elementy kosmetyczne (głównie nakrycia głowy oraz ozdoby twarzy – nie mam pojęcia, jak to nazwać u robaków). Zapowiedziano również, że beta testy Worms Rumble rozpoczną się już 15 lipca bieżącego roku, wyłącznie na pecetach. Pełnoprawna premiera również ma odbyć się w 2020 roku.Kultowe Wormsy powracają! Jest tylko jeden mały problem...

Komentarze
8
Gregario
Gramowicz
03/07/2020 05:27

Aha, robaki w "trzy de" i na dodatek w czasie rzeczywistym :D  A myślałem, że Team17 potrafi wyciągać wnioski ze swoich wcześniejszych porażek. Ja tej grze nie wróżę sukcesu.

Usunięty
Usunięty
02/07/2020 16:05

Myślałem, że tym przełomem będzie dodanie fizyki podczas niszczenia terenu, czyli zapadające się budynki czy tunele, spadające kamienie czy przedmioty. A tu taki szajs...

Khalid
Gramowicz
02/07/2020 10:31

Oj słabe to. Najlepsza część to Worms Armagedon. Nie wiem po kiego grzyba na siłę robią to w 3D.




Trwa Wczytywanie