Jego syn wydał w Fortnite prawie 700 funtów. Teraz ostrzega innych rodziców

Katarzyna Dąbkowska
2018/06/24 11:33
9
0

Steve Harrison będzie musiał zapłacić ogromny rachunek.

Jego syn wydał w Fortnite prawie 700 funtów. Teraz ostrzega innych rodziców

Fortnite: Battle Royale to gra, która przyciąga miliony użytkowników na całym świecie. Produkcja jest dostępna do pobrania za darmo, jednak można w niej zakupić wiele przedmiotów kosmetycznych w ramach mikropłatności. Jak wiele? O tym przekonał się pewien ojciec, którego syn wydał na dodatki w Fortnite prawie 700 funtów jedynie w trzy dni.

Steve Harrison z Wielkiej Brytanii kupił synowi Xboksa w ramach prezentu na urodziny. Tyler, bo tak ma na imię jego 12-letni syn, bardzo szybko zaczął grać w Fortnite. Okazało się, że ojciec Tylera podpiął kartę do konta używanego przez syna, a ten zaczął masowo wykupywać dodatki w grze generując rachunek na 691 funtów (ok. 3400 zł) jedynie w trzy dni. Po otrzymaniu rachunku zgłosił się do banku Natwest, który, jak stwierdził, nie może zrobić nic w tej sytuacji, bo karta kredytowa w tej sytuacji została użyta zgodnie z zasadami.

GramTV przedstawia:

Steve postanowił nagłośnić sprawę, aby ostrzec innych rodziców. Nie wiadomo, jaka kara spotkała Tylera. Miejmy jednak nadzieję, że tato nie wyśle go do nowej placówki leczenia uzależnień od gier.

Komentarze
9
zadymek
Gramowicz
25/06/2018 10:58
22 godziny temu, Gram.pl napisał:

Po otrzymaniu rachunku zgłosił się do banku Natwest, który, jak stwierdził, nie może zrobić nic w tej sytuacji, bo karta kredytowa w tej sytuacji została użyta zgodnie z zasadami.

Steve postanowił nagłośnić sprawę, aby ostrzec innych rodziców.

Słusznie, powinno się ostrzec ludzi, że bycie imbecylem, który daje małolatowi kartę kredytową kosztuje /emoticons/wink.png" srcset="/emoticons/wink@2x.png 2x" title=";)" width="20" />

Gregario
Gramowicz
24/06/2018 22:28

Ewidentna wina rodziców. Po pierwsze rodzice nie powinni podpinać karty, bo nawet dorosłej osobie może się przez przypadek "coś kliknąć", co obciąży rachunek bankowy a co dopiero dziecku. Po drugie warto wytłumaczyć dziecku jak działają tego typu gry i że niektóre rzeczy w nich są płatne. A po trzecie i może najważniejsze - warto pilnować dzieci.

9 godzin temu, sc napisał:

Dlaczego miejmy nadzieję?

Bo nikt nie życzy choroby dziecku?

Moooras
Gramowicz
24/06/2018 18:26

Boski komentarz z tą placówką xD tak należy reklamować niusy w niusach.




Trwa Wczytywanie