Gwiazdor Hollywoodu mógł użyczyć głosu gangsterowi z GTA za "niedorzeczną sumę". Odmówił

Patryk Purczyński
2013/10/30 08:46

Rockstarowi najwyraźniej bardzo zależało, by w drugiej części Grand Theft Auto obsada była iście gwiazdorska. Z planów niewiele wyszło, choć na stole pojawiła sie ponoć "niedorzecznie wysoka" oferta.

Gwiazdor Hollywoodu mógł użyczyć głosu gangsterowi z GTA za

Alec Baldwin przed wieloma laty otrzymał propozycję użyczenia swego głosu jednej z postaci w Grand Theft Auto 2 - zdradził sam słynny aktor. - Twórcy gry zaoferowali mi wówczas całkowicie niezrozumiałą sumę pieniędzy za jeden dzień pracy. Tę górę pieniędzy, tę absurdalną górę pieniędzy miałem otrzymać tylko za to, bym przyszedł do studia i przez jeden czy dwa dni ponagrywał swój głos - wspomina gwiazdor Hollywoodu.

- Odrzuciłem tę ofertę, ponieważ koleś, w którego miałem się wcielić, był zabójcą policjantów. Nie chciałem się do tego zbliżać z uwagi na swoją reputację - i tak miałem już wystarczająco dużo problemów z prasą. Odmówiłem - dodaje Baldwin. Warto przypomnieć, że przy produkcji Grand Theft Auto V Rockstar całkowicie zmienił taktykę, do roli gangsterów zatrudniając... prawdziwych gangsterów.

GramTV przedstawia:

Komentarze
13
Vojtas
Gramowicz
31/10/2013 22:17

Moja ulubiona rola Aleca to Blake w "Glengarry Glen Ross". Genialnie tam zagrał tam korporacyjnego sk***na. :D

Usunięty
Usunięty
31/10/2013 20:03

> Rockstar mógłby zaangażować Adamczyka i Karolaka do jakiejś roli w GTA.Wygrales moj "lajk" Noxbi :)

Usunięty
Usunięty
30/10/2013 17:59

Rockstar mógłby zaangażować Adamczyka i Karolaka do jakiejś roli w GTA.




Trwa Wczytywanie