Postaciom z GTA V głosu użyczali nawet prawdziwi członkowie gangów

Patryk Purczyński

2013/09/04 11:38

Rockstar stawia na autentyzm - w tym celu do prac nad GTA V zaprosił nawet byłych więźniów, spośród których jeden zza krat wyszedł zaledwie dzień przed sesją nagraniową!

- Kiedy nagrywamy głosy postaci obecnych w świecie gry, stawiamy na autentyzm - przyznaje Lazlow Jones z Rockstara. - Częścią opowieści jest rywalizacja gangów - są gangi czarne i latynoskie. Zatrudniliśmy człowieka, który zapewnia nam członków gangów. Mam na myśli autentycznych, prawdziwych członków gangów - zdradza.

- Mamy w obsadzie członków gangu El Salvadorian, niesamowicie wytatuowanych, a jeden z nich opuścił więzienie dosłownie dzień przed nagraniami! Zależało nam, by użyczyli oni swych głosów gangsterom w grze, ponieważ nie widzi nam się obsadzanie w tej roli jakiegoś głupkowatego aktora z LA po elitarnej szkole, który na siłę wcielałby się w gangstera. Nie ma nic gorszego od czegoś takiego - stwierdza Jones.

GramTV przedstawia:

Wyjawia również, że nowi współpracownicy Rockstara nie tylko ślepo podążają za instrukcjami, ale sami sugerują scenarzystom pewne zmiany. - Patrzą na tekst i mówią: "tak bym tego nie powiedział. Gdybym był wkurzony na inny gang, powiedziałbym to". My przystajemy na te propozycje, w końcu liczy się dla nas autentyzm - kwituje przedstawiciel Rockstara.

GTA V ukaże się na PS3 i X360 już 17 września. Zachęcamy do zapoznania się z najnowszą galerią screenów z gry.

Komentarze

marcin-malysza

Gramowicz

30/10/2013 13:27

Dnia 05.09.2013 o 11:44, Dared00 napisał:

Ale pisali również te teksty, czy tylko podkładają głosy? Bo jak to pierwsze, to jest autentyzm, a jak to drugie, to jest kilkunastu słabych niedoświadczonych "aktorów".

Jest napisane, że sami mieli wpływ na swoje kwestie. Czynnie brali udział czyli sugerowali inne <swoim zdaniem lepsze> teksty a więc tak, wnieśli autentyczność do GTA<tak ja zrozumiałem przeczytany tekst>.Zasadniczo to dobrze, jest w prawdzie paru aktorów którzy gangsterów grają wyśmienicie ale prawdziwi w grze, użyczający głos wirtualnym gangsterom? Dla mnie strzał w dziesiątkę :)

Dared00

Gramowicz

05/09/2013 11:44

Ale pisali również te teksty, czy tylko podkładają głosy? Bo jak to pierwsze, to jest autentyzm, a jak to drugie, to jest kilkunastu słabych niedoświadczonych "aktorów".

Madoc

Gramowicz

05/09/2013 11:37

Po Little Jacobie chyba nikt nie ma obaw co do jakości dubbingu w GTA.

Trwa Wczytywanie