Ubisoft jeszcze nie zdecydował, czy pozwoli handlować swoimi grami na Xboksie One

Patryk Purczyński

2013/06/11 15:54

Microsoft daje wydawcom gier na Xboksa One wybór - opcję ich odsprzedania mogą zablokować. Prezes Ubisoftu, choć twierdzi, że rynek wtórny to pozytywne zjawisko, decyzji jeszcze nie podjął.

- Podoba mi się to, że Microsoft nie pobiera żadnych opłat - tak o polityce giganta z Redmond dotyczącej rynku wtórnego wypowiada się prezes Ubisoftu, Yves Guillemot. - To da nam możliwość wypracowania takiego rodzaju usług, jaki będziemy chcieli. Dobrze, że nie pobierają opłat, ale my nie podjęliśmy jeszcze decyzji - podkreśla.

Wywiad był przeprowadzany jeszcze przed tym, jak Sony ogłosiło swoje plany związane z PlayStation 4. Guillemot zadeklarował, że dopiero, gdy się z nimi zapozna, podejmie decyzję co do konsoli Microsoftu. Stwierdził również, że rozumie gorącą dyskusję, jaka towarzyszy kwestii handlu używanymi grami.

GramTV przedstawia:

- Mnóstwo ludzi kupuje gry, odsprzedaje je i w ich miejsce kupuje następne. Ma to bardzo pozytywny wpływ na przemysł, ponieważ daje konsumentom możliwość kupna wielu gier, a nawet podejmowania niewłaściwych decyzji od czasu do czasu. Musimy się tylko upewnić, że zbyt wiele pieniędzy nie zostanie przepuszczone gdzieś pomiędzy - skonkludował Guillemot.

Komentarze

Usunięty

11/06/2013 20:37

Dnia 11.06.2013 o 20:33, Tomoya-kun napisał:

Bo wybaczcie ale co to jest że oni się zastanawiają czy pozwolą handlować używanymi grami. Jak kupuję grę to w założeniu jest ona moja a nie "wypożyczona"

No i właśnie tu się (technicznie) mylisz, ponieważ tak "naprawdę" kupujesz licencję, a nie przedmiot.Tyle że cały biznes - reklamy, media i PR wydawców, opiera się na wmanipulowaniu kupującego w przekonanie, że tak naprawdę kupuje się grę.Innymi słowy, branża to jedno wielkie oszustwo.

Usunięty

11/06/2013 20:33

Czytając te ostatnie newsy naprawdę przypominam sobie dlaczego już praktycznie nie kupuję nowych gier. Mam już dość tego podejścia wydawców którzy robią łaskę że pozwalają nam grać w ich gry. Bo wybaczcie ale co to jest że oni się zastanawiają czy pozwolą handlować używanymi grami. Jak kupuję grę to w założeniu jest ona moja a nie "wypożyczona" przez wydawcę więc technicznie rzecz biorąc mogę z nią zrobić co tylko mi się podoba.

Usunięty

11/06/2013 20:21

> Spokojnie panowie ,jak Microsoft napisał ,blokada gier ma zależeć od wydawcy ,więc wszystko> w rękach Ubisoft.Pomysł, żeby gry można było w wymieniać tylko z osobami, którzy są na liście przez 30 dni - i tylko raz - też jest wynalazkiem mediów?> A poza tym nie czytać mediów bo robią wodę z mózgu , bo już ogłosili zwycięstwo Sony(coś> czuje że odbije im się to czkawką) ,a zamiast grami zajmują się DRMem ,ile można cały> dzień o tym trąbić? To jest E3 i dlatego najważniejsze są gry.Błąd w założeniach. Gry są ważne dla graczy - jednak z tego tytułu iż są towarem, podlegają kwestiom związanym z prawami konsumenta. A zasadniczo jest tak, że wszystko co jest związane z prawami autorskimi jest dla nich skrajnie niekorzystne. Jeżeli działa się na ich szkodę - to trzeba o tym trąbić przy każdej okazji. Bo to jedyna szansa na zmianę decyzji.> Microsoft przechodzi przez to co przechodziło Valve przy premierze steama i HL2 ,dlatego> trzeba podejść do tego na spokojnie.Ależ ludzie podchodzą do tego spokojnie. Mówiąc co im się nie podoba.> Cena 500 euro ,trochę razi ,ale 399 za konsole i 99 za kinecta jest sprawiedliwe. Microsoft> ma pokazać się niedługo ze swoją konferencją w Europie ,więc myślę że będzie dobrze (oby> Fable).Nie. Sprawiedliwą ofertą byłoby oferowanie przy obecnych warunkach konsoli za darmo. Wydawcy nienawidzą klientów i gdyby mogli, to kazaliby im płacić tylko za to, że istnieją i oddychają. Microsoft zaoferował im sprzęt do trzymania ludzi za twarz - i jeszcze chce, żeby mu za to płacić.

Trwa Wczytywanie