Co dalej z magazynami o grach?

Renor Mirshann
2007/05/16 12:46
6
0

Dziennikarze z całej Europy przedstawili na panelu dyskusyjnym podczas szwedzkich targów Nordic Game swoje poglądy na to, czy pisma o grach przetrwają w czasach, kiedy wszyscy są na bieżąco z nowymi informacjami branżowymi dzięki rozbudowanym serwisom internetowym.

To nie koniec ciekawych wypowiedzi ludzi związanych z wirtualną rozrywką, których źródłem są szwedzkie targi Nordic Game. Głos zabierali nie tylko twórcy gier – odbył się również panel, na którym przedstawiciele pism branżowych dyskutowali na temat rozwoju Internetu i jego wpływu na wydawnictwa papierowe.

„W Norwegii nie ma lokalnych pism o grach, tylko ogólnoskandynawski Game Reactor. Mamy za to trochę stron internetowych, kilka zagranicznych magazynów. Ogólnie, strony www i gazety zdecydowanie dominują” - powiedział pewien dziennikarz norweskiego brukowca. Podobnie jest w Danii. Przedstawiciel prasy z tego kraju stwierdził, że pism o grach jest w nim mało, i żadne nie jest specjalnie rozwinięte. Poza tym, ich związek z reklamodawcami określił jako „naprawdę niezdrowy” - reklamy je utrzymują, więc drukowane są bez zbędnej selekcji. Co dalej z magazynami o grach?

Problemy mają również pisma branżowe w Wielkiej Brytanii – "Dla wydawców papierowych nastały ciężkie czasy, wszyscy szukają teraz informacji w Internecie. Magazyny o grach w Zjednoczonym Królestwie umierają, i nie ma co do tego wątpliwości. Niektórzy zapewne się ze mną nie zgodzą, ale takie są fakty – nas czyta coraz więcej osób, natomiast wiele pism zmierza ku końcowi" – powiedział Patrick Garratt, redaktor serwisów Eurogamer.net i GamesIndustry.biz.

Patrick uważa również, że na Wyspach powtórzy się sytuacja z USA, gdzie pozostały praktycznie wyłącznie oficjalne magazyny związane z konkretną platformą – pomimo tego, że i tak większość ich zawartości to informacje które wcześniej znalazły się na stronach internetowych. Dlaczego? Ponieważ ekipy za nimi stojące z zaangażowaniem tworzą po prostu dobre produkty, drukowane na świetnej jakości papierze, wspaniale wyglądające – takie, za które naprawdę chce się zapłacić, i których kolekcję naprawdę chce się mieć w pokoju.

GramTV przedstawia:

Natomiast Susanne Möller, redaktorka jednej z czołowych szwedzkich gazet, widzi świetlaną przyszłość przed magazynami o grach, jeśli tylko będą one chciały się przystosować do zmian. „Myślę, że przetrwają te, które będą ewoluować – być może potrzeba forum dyskusyjnego i newsów na oficjalnej stronie internetowej, silnej społeczności zorganizowanej wokół niej. No i oczywiście silnego pisma wydawanego co miesiąc, jako podstawy tego wszystkiego” - przedstawiła ona swoją wizję.

Czy pisma branżowe znikną z rynku całkowicie? Zapewne nie. Trudno również oczekiwać wzrostu zainteresowania nimi. Po prostu zawsze znajdzie się spora grupa ludzi, którzy nad zawartość strony internetowej przekładają słowo pisane w czasopiśmie, które mogą trzymać w ręku i zabrać ze sobą gdziekolwiek.

Komentarze
6
Usunięty
Usunięty
01/06/2007 22:05
Dnia 25.05.2007 o 23:40, de99ial napisał:

Aha np. Ballance czy Supreme Ruler 2010. Najpierw sprawdź a potem pisz bo głupoty Ci sie trafiają.

Dobre hasło, zacznij je stosować. Supreme Ruler 2010 w Empiku swego czasu kosztował 20 zł ale to było dośc dawno temu.Co do Ballance, no cóż, fajna zabawka ale raczej jako dodatek niż główne danie.

de99ial
Gramowicz
25/05/2007 23:40

Dnia 25.05.2007 o 15:43, Seldon napisał:

Akurat zróżnicowanie rynku to dość istotna kwestia,a w Polsce z wydawnictw gier PC mamy w zasadzie Axel Springer vs Bauer.

Bywa i tak. Dobrze, że chociaż oni są. Gorzej by było gdyby był jeden monopolista. Zresztą - sam fakt, że są oznacza, że im się wiedzie.

Dnia 25.05.2007 o 15:43, Seldon napisał:

Co do wersji elektronicznych to niby po co cuś takiego ? Są serwisy internetowe, blogi etc.

Żaden blog i żaden serwis nie zastąpi mi solidnego magazynu.

Dnia 25.05.2007 o 15:43, Seldon napisał:

Mhm, tyle tylko, że praktycznie każdą z tych gier można było kupić za 10-15 zł w wersji box. Żadna rewelacja.

Aha np. Ballance czy Supreme Ruler 2010.Najpierw sprawdź a potem pisz bo głupoty Ci sie trafiają.

Usunięty
Usunięty
25/05/2007 15:43
Dnia 24.05.2007 o 10:06, de99ial napisał:

No i nieważne ile jest pism czy 3-4 czy 8-10 czy 20-40 - ważne jest to, że utrzymają się tylko te, które mają stałego klienta i potrafią przekonać do siebie nowego. Zresztą - teraz może i jest mało magzynów drukowanych, ale czy to cos zmienia? Pokaż mi jakiś elektroniczny magazyn o grach? Istnieje w ogóle?

Akurat zróżnicowanie rynku to dość istotna kwestia,a w Polsce z wydawnictw gier PC mamy w zasadzie Axel Springer vs Bauer.Co do wersji elektronicznych to niby po co cuś takiego ? Są serwisy internetowe, blogi etc.

Dnia 24.05.2007 o 10:06, de99ial napisał:

Moim zdaniem to niezły repertuar, warty wydania tej kasy. Zresztą - gry są dodatkiem do magazynu nie na odwrót.

Mhm, tyle tylko, że praktycznie każdą z tych gier można było kupić za 10-15 zł w wersji box. Żadna rewelacja.




Trwa Wczytywanie