Analitycy z firmy Research and Markets szacują, że do końca 2010 roku PlayStation 3 sprzeda się w 75 milionach egzemplarzy, zapewniając Sony zwycięstwo w nowej generacji konsol. Jednak - z powodu problemów produkcyjnych i czasowej przewagi Xboksa 360 - PS3 nie zdoła zapewnić sobie takiej dominacji, jak poprzednia konsola Japończyków. Konkurencja ma być tym razem znacznie bliżej, depcząc Sony po piętach do samego końca.
Nic w tym specjalnie szokującego czy odkrywczego nie ma, chociaż z drugiej strony - jeżeli wziąć pod uwagę swego rodzaju "nagonkę" na Sony, prowadzoną w mediach od jakiegoś czasu (nie do końca zresztą bez powodu) - wieszczenie zwycięstwa firmy można uznać nawet za przejaw odwagi. A jak będzie naprawdę pokazać może tylko czas.Irlandzka firma analityczna opublikowała w ostatnich dniach raport na temat rynku elektronicznej rozrywki i przemian, jakie na nim zachodzą. Według niego, wypracowana przez Sony marka wystarczy, by wygrać niedawno rozpoczęty wyścig konsol, ale przewaga Japończyków nie będzie już tak wyraźna jak w poprzedniej generacji.