Przy okazji firma podała, że planuje wydanie gry jednocześnie na wszystkich platformach, w tym konsoli Xbox 360, która do tego czasu znajdzie się z pewnością w dużej ilości domów. Chociaż oczywiście czekanie na zwiększenie się ilości posiadaczy nowego Xboksa trudno nazwać podstawowym powodem przesunięcia premiery. Tym jest standardowa w takich przypadkach chęć zwiększenia jakości końcowego produktu.
Krótko mówiąc, wydawca najwyraźniej uznał, że Splinter Cell: Double Agent nie jest na tyle kompletny, by była szansa na wydanie w pełni wartościowej gry już w marcu. Może to i dobrze, że postanowił dać twórcom trochę więcej czasu. Oczekiwania w stosunku do tej odsłony popularnego cyklu są bowiem olbrzymie.
Ubisoft poinformował, że zapowiadana wcześniej na marzec tego roku kontynuacja przygód Sama Fishera przełożona została na wrzesień. Fanom gier z cyklu Splinter Cell przyjdzie więc na czwartą część poczekać trochę dłużej.
