Specjaliści z Research and Markets sądzą, że Xbox 360 utrzyma wynikającą z wcześniejszego od konkurencji startu przewagę tylko przez pewien czas. Sony wrócić ma do dominującej roli przed końcem 2007 roku, oczywiście za sprawą PlayStation 3. Nie znaczy to rzecz jasna, że Microsoft spadnie do roli podrzędnej - nadal pozostać ma mu ok. 30% rynku.
W dalszej części raportu, analitycy zwracają uwagę na coraz istotniejszą rolę rozgrywek sieciowych. W tym aspekcie Microsoft będzie miał niewątpliwą przewagę dzięki usłudze Xbox Live. A jak poradzi sobie z nim konkurencja? W tym temacie specjaliści nie mogą się już pochwalić konkretnymi przypuszczeniami.
Wiara obserwatorów rynku w ostateczny sukces Sony jest naprawdę ujmująca. No ale czemu się tu dziwić - pozycja PlayStation 2 jest tak silna, że trudno uwierzyć, by jej producent łatwo oddał pola. Tyle że tak naprawdę ilu specjalistów tyle opinii, a wszystkie i tak w końcu zweryfikuje rzeczywistość.
Niemal każda firma analityczna za punkt honoru stawia sobie wygłoszenie prognoz na temat rynku konsol następnej generacji. Nie inaczej jest w przypadku spółki Research and Markets, która opublikowała ostatnio 27-stronicowe przewidywania na temat growej branży w ciągu najbliższych lat.