Wracamy do czasów, w których rodzima kinematografia wyznaczała trendy na polu efektów specjalnych, a kunszt reżyserski osiągnął najwyższą formę. Do czasów, w których Stępień i Paździoch stali u boku słynnego Białego Wilka. Kiedyś to było…
Wracamy do czasów, w których rodzima kinematografia wyznaczała trendy na polu efektów specjalnych, a kunszt reżyserski osiągnął najwyższą formę. Do czasów, w których Stępień i Paździoch stali u boku słynnego Białego Wilka. Kiedyś to było…