Na forum GameSpotu pojawił się wpis człowieka podającego się za kolegę byłego pracownika Rockstara. W obszernym tekście zdradza on interesujące informacje na temat GTA V, w tym datę premiery.
Twórcy GTA V nie spieszą się z ujawnianiem szczegółów na temat swojej nowej produkcji, dlatego musimy posiłkować się doniesieniami nieoficjalnymi. Te zaserwował nam za pośrednictwem forum GameSpotu kolega byłego pracownika Rockstara, a przynajmniej człowiek, który za kolegę byłego pracownika Rockstara się podaje. Przyjrzyjmy się więc zdradzonym przez niego szczegółom.
Będzie tylko jedna postać przewodnia. Nazywa się Albert De Silva. To w połowie latynos, który kiedyś był członkiem jednego z ugrupowań przestępczych w Vice City. Teraz zdecydował się ustatkować i założyć rodzinę w Los Santos. Ma już syna, Kevina, który jest stereotypowym maniakiem CoD-a: leniwym, bezużytecznym, wykrzykującym rasistowskie wyzwiska podczas gry w sieci i naprawdę wciągniętym w FPS-ową rzeczywistość chłopakiem. Przy tym wszystkim żywi do ojca prawdziwy podziw.
Główny bohater pojawił się w zwiastunie premierowym GTA V - to ten "bogaty facet". Za pierwszym razem można zobaczyć profil jego twarzy, a za drugim, gdy prowadzi Audi R8. Ludzie kradnący biżuterię to jego współpracownicy.
Strzelaniny mają być dużo bardziej realistyczne. Jeśli np. strzelasz z jadącego samochodu, tym trudniej będzie trafić w cel, im większą prędkość osiągasz.
Premiera wstępnie zaplanowana jest na maj 2013. Konkretniejsza data nie została ustalona, ponieważ wciąż potrzeba jeszcze sześciu miesięcy, by zakończyć produkcję. GTA V będzie rzekomo grywalne na E3 2012.
Multiplayer ma obsługiwać 32 osoby na Xboksie 360 i PlayStation 3. Autor wpisu nie zna natomiast ograniczenia liczby graczy w wersji pecetowej (potwierdzając mimochodem, że taka wersja w ogóle powstanie). Podobnie jak w Red Dead Redemption, gracze będą mogli tworzyć gangi. Nie są one plasowane w rankingach pod względem doświadczenia, a reputacji. Gracze mogą wykonywać rozmaite zadania: od obrabowania pralni samoobsługowej po włamanie się do bazy wojskowej i wykradnięcie z niej najnowocześniejszej broni. Przywódca gangu może nadawać jego członkom stopnie i przydzielać ich do bardziej konkretnych celów. Gangi mają własne terytoria, ale odnosi się to wyłącznie do Los Santos.
Mapa jest około pięć razy większa niż ta z GTA IV, ale Los Santos zajmuje mniej niż połowę tego obszaru. Zostanie ona podzielona na trzy części.
W grze można latać samolotami. Są modele z czasów II wojny światowej, ale także prywatne odrzutowce. Będzie w czym wybierać.
Broń i pojazdy będzie można modyfikować, choćby za pomocą (odpowiednio) tłumików czy nitro.
Stacje radiowe podają informacje o korkach, które mają pokrycie w rzeczywistości. Jeśli nie wiesz, jaką trasę najlepiej obrać, zawsze możesz podsłuchać doniesień ze swojego telefonu bądź radia.
Telewizja w świecie gry ma teraz znacznie więcej kanałów.
Podziemie ma swoją własną ekonomię, w którą możesz się włączyć w trybie dla pojedynczego gracza handlując narkotykami, bronią i nielegalnymi samochodami.
Główny bohater może zażywać narkotyki, co będzie miało swoje skutki. Możesz być też pewnym, że spalanie trawki na chodniku przyciągnie uwagę pieszych patroli. Jeśli natomiast wyraźnie przekraczasz prędkość, policja ruszy za Tobą w pościg. Gdy ulegniesz wypadkowi przy dużej prędkości, ucierpi nie tylko samochód, ale także stan zdrowia bohatera.
Poziomy poszukiwania:
GramTV przedstawia:
1 gwiazdka - podążają za Tobą piesze patrole usiłując Cię aresztować. Żadnych syren, żadnych pościgów samochodowych (za wyjątkiem sytuacji, w których łamiesz ograniczenie prędkości). 2 gwiazdki - policja będzie próbowała dokonać aresztowania. Jeśli masz przy sobie broń, funkcjonariusze otworzą ogień. Jeśli nie, posłużą się bronią ogłuszającą. 3 gwiazdki - w grę zaczynają wchodzić pościgi. Policjantów nie obchodzi, w jaki sposób dokonają zatrzymania - po prostu chcą to zrobić. 4 gwiazdki - przeszkody drogowe, informacje w radiu, dużo bardziej nieprzyjazne nastawienie policjantów. Nawet jeśli im się wymkniesz, będą poszukiwali przez najbliższe 24 godziny (według zegara wewnątrz gry) kogoś odpowiadającego ich rysopisowi. 5 gwiazdek - policja będzie strzelać tak, by zabić, za wyjątkiem sytuacji, w których maksymalnie ułatwisz im aresztowanie (ale serio, ktoś w ogóle tak zrobi? - dop. red.). Nawet jeśli im się wymkniesz, będą Cię poszukiwać na podstawie rysopisu przez 48 godzin. Niektóre misje staną się niedostępne. 6 gwiazdek - do akcji wkraczają pojazdy wojskowe. W przypadku udanego zniknięcia poszukiwania będą trwały przez 72 godziny. Również na tym poziomie część misji będzie niedostępnych.
Raz jeszcze podkreślamy: są to informacje nieoficjalne, które nie pochodzą od Rockstara. Opublikował je człowiek podający się za kolegę byłego pracownika firmy, a jego wpis na forum GameSpotu został po pewnym czasie usunięty. Raz jeszcze sprawdziła się jednak stara maksyma, że jak raz coś trafi do sieci, to już z niej nie znika.
"Podziemie ma swoją własną ekonomię" Hmm... Ekonomia w języku polskim to nauka - po angielsku ''economics'', a natomiast ''economy'' to po angielsku gospodarka i to chyba o nią tu bardziej chodzi.
Usunięty
Usunięty
27/03/2012 13:40
Pewnie plotki i bzdury, ale za to jakie fajne! Nie miałbym nic przeciwko takim rozwiązaniom. :)
Usunięty
Usunięty
27/03/2012 10:51
Ciekawe ile w tym prawdy, naprawdę ciekawe ,,ficzery".
