W kontynuacji Cyberpunka 2077 przeszłość postaci będzie odgrywać większą rolę

Mikołaj Ciesielski
2023/12/23 17:30
2
0

CD Projekt RED zdaje sobie sprawę, że niektóre elementy wymagają poprawy.

Cyberpunk 2077 świętował niedawno trzecie urodziny. W tym czasie najnowsza produkcja CD Projekt RED doczekała się całej masy zmian i aktualizacji. Deweloperzy z polskiego studia zdają sobie jednak sprawę, że w sequelu niektóre elementy będą musiały zostać mocno poprawione. Jednym z najważniejszych jest przeszłość postaci, która – zgodnie z zapowiedziami twórców – w kontynuacji ma odgrywać większą rolę, niż w pierwszej części.

W kontynuacji Cyberpunka 2077 przeszłość postaci będzie odgrywać większą rolę

W kontynuacji Cyberpunka 2077 CD Projekt RED może poprawić jednej istotny element

W Cyberpunk 2077 gracze mogą wybrać jedną z trzech ścieżek – Nomada, Korpo oraz Punk. Każda z nich może pochwalić się własnym prologiem, a także unikalnymi kwestiami dialogowymi. Niestety nie mają one większego wpływu na dalszych przebieg historii. Nic więc dziwnego, że Philip Webber – reżyser narracji w CD Projekt RED – jest świadomy, że deweloperzy mają w tej kwestii spore pole do popisu, by nie powtórzyć drugi raz tego samego błędu.

Myślę, że jest to coś, co chcielibyśmy w przyszłości poprawić. Wydaje mi się, że złożyliśmy obietnicę, której nie do końca dotrzymaliśmy – przyznał Webber w podcaście AnsweRED.

Błażej Augustynek – główny projektant zadań w CD Projekt RED – podzielił się natomiast nieco innym, ale dość interesującym spojrzeniem na kwestię przeszłości postaci w Cyberpunk 2077. Deweloper uważa, że wybór jednej ze ścieżek to „wybór życia, które zostawiasz za sobą jako V”. Augustynek tłumaczy, że dotychczasowe życie głównego bohatera – lub bohaterki – kończy się w prologu, w którym jednocześnie rozpoczyna się właściwa historia gry.

Oczywiście chcielibyśmy, aby miało to większe znaczenie, ale teraz działa to tak, że wywodzisz się z pewnego życia i ono się skończyło. To przeszłość, a teraz żyjesz nowym życiem, które – spoiler – kończy się w prologu, a później musisz radzić sobie z jego konsekwencjami – wyjaśnia Augustynek.

GramTV przedstawia:

Na koniec przypomnijmy, że Cyberpunk: Orion – bo tak właśnia brzmi kodowa nazwa kontynuacji gry Cyberpunk 2077 – to dość odległa przyszłość. Na początku października informowano bowiem, że produkcja znajduje się obecnie w fazie koncepcyjnej. Na pierwsze szczegóły oraz materiały ze wspomnianego tytułu pewnością przyjdzie nam więc nieco poczekać.

Komentarze
2
Requiemourn
Gramowicz
24/12/2023 14:43

I będzie powtórka z rozrywki: PrZeCieŻ oBieCaliŚcie, Że PrzeSzŁośĆ poStaCi BędZie MiałA WiELki wpŁyW! Tak, jak ludzie po CP2077 spodziewali się GTA w przyszłości (kiedy CDPR nigdy takich obietnic nie składał).

Nikt nic tu nie obiecuje, gra jest we wczesnym stadium konceptualizacji. Koleś po prostu sobie gdyba, a wszędzie w internetach ten sam głupi nagłówek, który przedstawia to jako pewnik. Bo przecież kliknięcia muszą być.

koNraDM4
Gramowicz
23/12/2023 20:51

Spojrzenie jak i teoretyczna obietnica rozbudowy tego aspektu w kontynuacji ciekawa aczkolwiek mam nadzieję, że oprócz tego zwiększą też wpływ wszczepów na gameplay (co już pokazali, że potrafią zrobić nawet tanim kosztem po aktualizacji 2.0) bo aktualnie mocno odmienne doznania oferuje przede wszystkim podwójny skok i sandevistan i to tyle spośród masy innych wszczepów. Jednak liczyłem, że jakkolwiek zbliżą się tu do serii Deus Ex gdzie odblokowywanie nowych "zabawek" mocno premiowało czy to w eksploracji czy naszych możliwościach wyjścia z sytuacji. Ten element jednak najbardziej mnie zawiódł pośród wszystkich mechanik, które powinna oferować gra zawarta w ramach cyberpunku. Oczywiście twórcy do tego też trochę dołożyli choćby zapowiadając, że wszczepy takie jak mantis blade czy nanowire będą mieć specjalne zdolności (odpowiednio - chodzenie po ścianach i zdalne i bardziej rozbudowane hackowanie przeciwników i obiektów) i nawet to pokazali w praktyce ale z tego jak i z wielu innych rzeczy się wycofali pozostawiając na rynku średniaka, który wyróżniał się designem i dość mroczną i pesymistyczną fabułą ale mechanikami już nieszczególnie (nawet tymi, które działały lepiej w Wieśku takimi jak zadania poboczne w postaci zleceń czy konsekwencje naszych wyborów)