Oficjalna zapowiedź dodatku Voice of the People do gry Victoria 3. Oto szczegóły

Wincenty Wawrzyniak
2023/04/21 18:00
1
0

Paradox Interactive oficjalnie zapowiedziało nowy dodatek do gry Victoria 3.

Społeczność gry Victoria 3 wydanej w październiku ubiegłego roku może zacierać ręce. Przedstawiciele firmy Paradox Interactive oficjalnie zapowiedzieli dodatek pod tytułem Voice of the People. Będzie to tak zwany Immersion Pack, który ma zadebiutować 22 maja bieżącego roku wraz z darmową aktualizacją o numerze 1.3. Poniżej znajdziecie krótki zwiastun.

Oficjalna zapowiedź dodatku Voice of the People do gry Victoria 3. Oto szczegóły

Nadchodzi spory dodatek do gry Victoria 3

Główną atrakcją – zarówno dodatku, jak i wspomnianego patcha – będzie aż 60 nowych historycznych agitatorów z XIX wieku. Na liście znajdziemy m.in. abolicjonistę Johna Browna czy włoskiego wyzwoliciela narodów Giuseppe Mazziniego. Postacie będą mogły albo pomagać, albo też przeszkadzać w naszych planach – to od graczy zależy, kogo zaproszą lub wygnają z kraju.

Oprócz tego dodatek pozwoli nam lepiej zapoznać się z historią Francji, od dziejów dynastii Burbonów aż do czasów III Republiki Francuskiej. Wśród nowości znajdziemy również nowe wydarzenia, wpisy w dzienniku, animacje, grafiki budynków, a także specjalny motyw secesyjny dla interfejsu użytkownika.

GramTV przedstawia:

Warto w tym momencie zaznaczyć, iż część nowej zawartości dotyczącej Immersion Pack trafi do wszystkich graczy w ramach darmowej aktualizacji. Agitatorzy będą więc dostępni dla wszystkich; wyjątkiem mają być nowe mechaniki, jak na przykład możliwość zaproszenia lub wygnania postaci z kraju.

Voice of the People zostało wycenione na 59,99 złotych. Jeżeli zdecydujecie się na zakupienie pakietu w przedsprzedaży, otrzymacie wówczas trzy dodatkowe francuskie postacie historyczne (Georges Clemenceau, Alexis de Tocqueville oraz Jules Brunet).

Komentarze
1
dariuszp
Gramowicz
22/04/2023 11:19

Za dużo ostatnio przyzwoitych gier wychodzi. Victoria 3 kupiłem i gram z przerwami ale ciągle popełniam głupie błędy. A poradniki online na 50 godzin czasem są :-)