Starfield – kiedy pełne wsparcie dla modów? Todd Howard dzieli się szczegółami

Mikołaj Ciesielski
2023/09/11 10:50
8
0

Howard zapewnia, że w Starfield będzie można zrobić „niemal wszystko”, gdy deweloperzy udostępnią pełne wsparcie dla modów.

Jeszcze na długo przed premierą Starfield zapowiedziano, że gra otrzyma pełne wsparcie dla modów. Najnowsza produkcja studia Bethesda każdego dnia otrzymuje kolejne modyfikacje, mimo że deweloperzy nie udostępnili jeszcze użytkownikom oficjalnego zestawu narzędzi. W jednym z ostatnich wywiadów Todd Howard ujawnił natomiast, kiedy Starfield doczeka się pełnego wsparcia dla projektów graczy.

Starfield – kiedy pełne wsparcie dla modów? Todd Howard dzieli się szczegółami

Todd Howard zapowiada, że Starfield w 2024 roku otrzyma pełne wsparcie dla modów

Howard poinformował w rozmowie z Famitsu, że Starfield doczeka się pełnego wsparcia dla modyfikacji w 2024 roku. Popularny deweloper niestety ujawnił, kiedy dokładnie deweloperzy zamierzają udostępnić graczom narzędzia ułatwiające tworzenie różnego rodzaju modów. Przedstawiciel studia Bethesda zapewnił jednak, że zespół zamierza to zrobić w „wielkim stylu”.

Gdy gra otrzyma pełną obsługę modów, będzie można zrobić niemal wszystko tak jak w przypadku naszych poprzednich tytułów. Mody będą wspierane w przyszłym roku, ale zrobimy to w wielkim stylu, ponieważ także je uwielbiamy – zapowiedział Howard.

GramTV przedstawia:

Jak wspomnieliśmy wyżej, Starfield już teraz nie może narzekać na brak modyfikacji. Pełne wsparcie dla modów i dostęp do oficjalnych narzędzi pozwoli jednak graczom tworzyć dużo bardziej zaawansowane projekty wzbogacające wspomnianą produkcję m.in. o nowe zadania czy lokacje.

Na koniec przypomnijmy, że Starfield dostępny jest wyłącznie na komputerach osobistych oraz konsolach Xbox Series X i Xbox Series S. Jeśli natomiast jesteście ciekawi naszej opinii na temat najnowszej produkcji studia Bethesda, to zapraszamy Was do lektury: Starfield – recenzja. Gwiazdka z nieba. Trochę zakurzona.

Komentarze
8
Xeoo
Gramowicz
13/09/2023 10:54
Fun_g_1_2_3 napisał:

Jakby się nad tym głębiej zastanowić to Starfield może być stworzony z myślą o modowaniu. Mamy tu setki pustych światów, które aż się proszą o zagospodarowanie. Jeżeli istnieją galaktyki to pewnie będzie i możliwość ich dodawania. Można zgadywać czy w niedalekiej przyszłości nie odwiedzimy planet ze Star Wars, Star Trek czy nawet z Mass Effect. Skoro w Morrowind można odwiedzić Khorinis to niby dlaczego nie dałoby się zrobić czegoś większego w kosmosie?

wolff01 napisał:

Może jakiś ich eleement strategi?

W sumie nie wiem jak sie do tego odnieść. Wiadomo że jak ktoś grę przejdzie to może już do niej nie wrócić. Z drugiej strony wytwarza się całe to zjawisko "moderzy i tak to poprawią" i tak naprawdę ani jedni ani drudzy nie patrzą na siebie (deweloperzy mają wywalone na jakość, gracze mają wywalone na deweloperów bo i tak zrobią swoje). A jednak trzeba przyznać że Bethesda robi gry które są idealne pod mody i żyją jeszcze długoooo po premierze...

Moim zdaniem samo zalożenie że nie ważna jakoś gry bo i tak mody jest mega szkodliwe. Jakoś w morrowinda dało sie grać bez modów a z każdą kolejną grą bethesdy było z tym tylko gorzej.

Dlaczego nie może być jak np z terrarią gdzie mody znacząco ulepszają rozgrywke ale sama gra też jest dobra.

Osobiście wszystko od Beth po morrowinindzie wywluje u mnie ekscytacje równą grom od ubi.

Totalnie nie rozumiem co w tych grach (prócz morrowinda) jest tak wspaniałego że ludzie przyrównują takiego skyrima do np Wiedzmina 3 więc aż tak mnie to nie boli ale że fani się z tym godzą i bronią tego podejścia jest dla mnie niepojęte.

Yosar
Gramowicz
11/09/2023 21:12
dariuszp napisał:

Gracze nie mają wywalone. Wielokrotnie prosili Bethesde żeby przestała wszystko psuć. Bethesda czasem puściła aktualizacje bez patrzenia na nic i wywalali mody.

wolff01 napisał:

Może jakiś ich eleement strategi?

W sumie nie wiem jak sie do tego odnieść. Wiadomo że jak ktoś grę przejdzie to może już do niej nie wrócić. Z drugiej strony wytwarza się całe to zjawisko "moderzy i tak to poprawią" i tak naprawdę ani jedni ani drudzy nie patrzą na siebie (deweloperzy mają wywalone na jakość, gracze mają wywalone na deweloperów bo i tak zrobią swoje). A jednak trzeba przyznać że Bethesda robi gry które są idealne pod mody i żyją jeszcze długoooo po premierze...

Witamy w świecie modów. Gdzie byle aktualizacja gry psuje 70% modów. W3 i CP2077 to mają na porządku dziennym.

Bethesda i tak wydaje znacznie mniej aktualizacji zdaje się. Co w jedną stronę niedobrze bo mniej łatają, a z drugiej strony dobrze bo podstawa jest stabilniejsza dla modów niż W3 czy CP2077.

CP2077 za chwilę wyda wersję 2.0 i 80% modów pójdzie do śmieci. Część z modów W3 do dzisiaj nie działa na wersji Next Gen, jak choćby Blitz.

wolff01
Gramowicz
11/09/2023 14:25
dariuszp napisał:

Gracze nie mają wywalone. Wielokrotnie prosili Bethesde żeby przestała wszystko psuć. Bethesda czasem puściła aktualizacje bez patrzenia na nic i wywalali mody.

GRAM dodajcie wreszcie edycje komentarzy. Student programowania wam to tanio zrobi :D

Twój komentarz daje mi do myślenia że może chodzi właśnie o patchowanie? Bethesda wie że pewnie pójdzie parę patchy więc nie chcą mieć wkurzonych moderów na karku i dają sobie okres "ochronki" żeby poukładać kod i nei wywala ludziom roboty? Np. w ETS2 jest płacz po każdym większym patchu z tego powodu...




Trwa Wczytywanie