Dokładnie 1 grudnia Władca Pierścieni: Powrót króla skończy dwadzieścia lat. Fani wciąż zachwycają się zwieńczeniem wielkiej trylogii J.R.R. Tolkiena, ale niedawno na Reddicie jedna z osób rozpoczęła wątek, który wydaje się popełnionym przez Petera Jacksona błędem. Otóż Gandalf traci swoją laskę w pojedynku z Czarnoksiężnikiem z Angmaru. W scenie widzimy, jak broń zostaje całkowicie zniszczona przez Nazgula, ale pod koniec filmu Gandalf nadal ma swoją laskę, gdy przebywa wraz z innymi bohaterami w Szarej Przystani.
Błąd we Władcy Pierścieni: Powrocie króla zirytował fanów filmu
W wątku na Reddicie sporo osób zaczęło zastanawiać się, skąd czarodziej ma swoją laskę z powrotem. Czyżby popełniono błąd, a może to nowa laska, którą Gandalf zdobył już po wygranej bitwie z Sauronem. Fani nie są zgodni do żadnej z wersji.
Ta scena to jedno z niewielu moich zastrzeżeń co do filmów Petera Jacksona – przyznał jeden z widzów.
Sposób, w jaki Tolkiem to opisał, był znacznie lepszy i Czarnoksiężnik nie powinien w filmie być w stanie złamać laski Gandalfa – dodał inny użytkownik.
GramTV przedstawia:
W książce również doszło do starcia między czarodziejem a Królem Nazguli, ale Tolkien w żadnym momencie nie opisał, że Gandalf stracił swoją broń. Najwyraźniej w filmie chciano pojedynek uczynić bardziej atrakcyjnym, ale kręcąc zakończenie zapomniano, że laska została zniszczona.
Wolę po prostu zignorować fakt, że Czarnoksiężnik z Angmaru zniszczył w filmie laskę Gandalfa – podsumował widz.
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Napisz komentarz jako pierwszy!