Nowy Dzwonnik z Notre Dame właśnie został wybrany. Netflix zapowiada realistyczne widowisko

Vincent Cassel wcieli się w Quasimodo w nadchodzącym filmie Netflixa, który na nowo opowie historię legendarnego dzwonnika z paryskiej katedry Notre Dame. Projekt zyskał właśnie zielone światło i będzie jedną z największych francuskich produkcji platformy w nadchodzącym roku.

Powstaje nowa historia Dzwonnika z Notre-Dame

Film nie będzie kolejną adaptacją klasycznej powieści Victora Hugo, ale inspirowaną prawdziwym człowiekiem opowieścią o losach Quasimodo – mężczyzny, który miał być pierwowzorem postaci z Dzwonnika z Notre Dame. Akcja osadzona została w Paryżu w przededniu rewolucji lipcowej 1830 roku, a tło historyczne uzupełnia wybuch epidemii cholery. Quasimodo zostaje uwięziony między politycznymi zawirowaniami a tragiczną historią miłosną. Zapowiada się więc realistyczne podejscie do klasycznej historii.

Reżyserią filmu zajmie się Jean-François Richet, znany z takich tytułów jak Samolot czy Wróg publiczny nr 1, a autorem scenariusza jest Eric Besnard (Gniew człowieka). Za produkcję odpowiada Radar Films z Mediawan, a producentami zostali Clément Miserez i Matthieu Warter.

Cassel, jedna z ikon francuskiego kina, znany m.in. z ról w Nienawiści, Czarnym łabędziu i niedawnym Asteriksie i Obeliksie: Imperium Smoka, dołącza do grona aktorów, którzy portretowali tę postać na ekranie. Wcześniej w Quasimoda wcielali się m.in. Anthony Quinn w wersji z 1956, Anthony Hopkins w wersji z 1982 roku oraz Tom Hulce, który użyczył głosu bohaterowi w niezapomnianej animacji Disneya z 1996 roku.

Zdjęcia do filmu rozpoczną się latem tego roku we Francji. Dokładna data premiery nie została jeszcze ogłoszona.