Wczoraj EA Sports odkryło karty i zaprezentowało światu najnowszą odsłonę serii FIFA. Jedną z największych zmian będzie wprowadzenie technologii HyperMotion, która dostępna będzie jedynie na konsolach nowej generacji oraz Google Stadia. Z tego też powodu firma poinformowała, że gra będzie oferowała crossplatformowe rozgrywki, ale z pewnymi ograniczeniami. Tym samym posiadacze PlayStation 4 zagrają z graczami na PlayStation 5 wyłącznie w przypadku, gdy ci będą mieli uruchomioną wersję grę na PS4 we wstecznej kompatybilności. Identycznie jest na Xboksie, gdzie gracze Xbox’a One zagrają z posiadaczami Xboksów Series X/S wyłącznie w tej samej wersji gry.
Jeśli grasz w FIFA 22 w wersji na PlayStation 4, będziesz mógł dobierać się w pary i grać z innymi graczami, którzy grają w tę samą wersję FIFA 22, niezależnie od tego, czy grają na PlayStation 4, czy PlayStation 5. To samo dotyczy wersji gry FIFA 22 na konsolę Xbox One, gdzie będziesz mógł grać z innymi graczami, którzy grają w tę samą wersję gry na konsoli Xbox One lub Xbox Series X|S.
Jeśli grasz w FIFA 22 w wersji na PlayStation 5, będziesz mógł grać tylko z innymi graczami, którzy posiadają edycję na PlayStation 5. To samo dotyczy wersji gry FIFA 22 na konsolę Xbox Series X|S, gdzie tylko gracze z konsolą Xbox Series X|S będą mogli grać między sobą.
I tu dochodzimy do sedna problemu, gdyż FIFA 22 nie otrzyma bezpłatnej aktualizacji dla konsol nowej generacji. Kupując tańszą wersję na PlayStation 4 i Xboxa One nie będziemy mogli pobrać update’u, który ulepszy nam wersję gry na nowe konsole. Co więcej, EA Sports prawdopodobnie nie zaoferuje nawet płatnej aktualizacji i gracze przed zakupem muszą od razu zdecydować się na jedną z edycji, przeznaczoną na konkretną konsolę.
FIFA 22 sprzedawana jest w trzech edycjach. Wycenianą na 299,90 zł wersję standardową uruchomimy na konsolach poprzedniej generacji i w zestawie zaoferuje te same dodatki, co edycja standardowa na nową generację, która kosztuje 349,90 zł. W ofercie jest jeszcze edycja Ultimate, która oprócz kilku dodatkowych przedmiotów do trybu FUT, zaoferuje możliwość uruchomienia gry na obie generacje konsol. Jednak zakup tego wydania to wydatek rzędu 449,90 zł. Oznacza to, że osoby, które posiadają sprzęty poprzedniej generacji i przesiądą się na nowe konsole w kilka miesięcy po premierze gry, będą musiały albo jednorazowo wydać niecałe 450 zł, albo kupić grę drugi raz, tym samym wydając łącznie 649,80 zł.
Marnym pocieszeniem, ale zawsze jakimś jest abonament EA Play, który oferuje 10% zniżki dla subskrybentów. Obniży to cenę najdroższego wydania do 404,91 zł. Wygląda więc na to, że powinniśmy przyzwyczaić się do standardu nowych cen wydań na konsole PlayStation 5 i Xbox Series X|S. W kiepskim położeniu są za to posiadacze poprzedniej generacji, którzy planują zakup nowych sprzętów w najbliższym czasie. Muszą oni uważać na podobne pułapki różnych wydań, aby ostatecznie nie przepłacić i dwa razy nie kupować tej samej gry.
Przypomnijmy na koniec, że FIFA 22 zadebiutuje 1 października na PC, PlayStation 4, PlayStation 5, Xbox One, Xbox Series X|S i Google Stadia. Według najnowszych plotek w polskiej edycji gry usłyszymy nową parę komentatorów. Wkrótce powinniśmy otrzymać oficjalne potwierdzenie, kto zastąpi Dariusza Szpakowskiego.
