Fani zszokowani postawą nowego Kapitana Ameryki. Baron Zemo nowym memem

Falcon i Zimowy żołnierz to bez wątpienia najgorętszy i najgłośniejszy serial tej wiosny. Wskazują na to liczne reakcje widzów po emisji każdego z dotychczasowych odcinków. Po pierwszym epizodzie dużo kontrowersji przyniosło wprowadzenie nowego Kapitana Ameryki. Fanom nowa postać nie przypadła do gustu, czemu dawali wyraz w mediach społecznościowych. Aktor wcielający się w nowego Capa miał nadzieję, że fani go nie znienawidzą za tę rolę. Po ostatnim odcinku będzie o to trudno, gdyż zachowanie Kapitana Ameryki znacząco odbiega od tego, co prezentował Steve Rogers w filmach. Tym samym nowy Cap wyrasta na największego antybohatera serialu.

W dalszej części artykułu znajdują się spoilery z czwartego odcinka serialu Falcon i Zimowy żołnierz.

Najnowszy odcinek Falcona i Zimowego żołnierza stał wieloma zaskakującymi zwrotami akcji. Karli Morgenthau z grupy Flag Smasher zdobyła serum superżołnierza, dzięki którym mogła poszerzyć swoją armię. W walce z Karli brali udział nie tylko główni bohaterowie, ale również Kapitan Ameryka, który znalazł jedyną niezniszczoną przez Barona Zemo fiolkę. Jak się później okazało, John Walker przyjął substancję, która uczyniła go niesamowicie silnym, szybkim i wytrzymałym. Po tak długim czasie wreszcie dorównał Steve’owi Rogersowi, ale odbiło się to na jego psychice, poczuciu moralności oraz empatii. Gdy Karli zabiła jego przyjaciela i pomocnika Lemara Hoskinsa, znanego również jako Battlestar, Walker przestał nad sobą panować i dopadł jednego z superżołnierzy z Flag Smasher. Na oczach przechodniów zamordował swojego przeciwnika tarczą, która niegdyś była symbolem dobra, nadziei i sprawiedliwości.

Część fanów była zszokowana sceną, nie wierząc, że ktokolwiek kto nosiłby tę tarczę, byłby zdolny do takich czynów. Inni podkreślają wyraźne różnice między Stevem Rogersem a Johnem Walkerem. Przypominają scenę z pierwszej części Kapitana Ameryki, gdzie doktor Abraham Erskine podkreślał, że Steve nie musiał być perfekcyjnym żołnierzem, aby przyjąć dawkę, ale wystarczyło, że był dobrym i prawym człowiekiem. Tym samym nowy Cap prezentuje postawę, od której Rogers zawsze stronił. Podkreśla to również wykorzystanie samej tarczy, która służyła Steve’owi przede wszystkim do obrony i kontrataków, zaś Walker wykorzystuje ją jako broń do ataku. Świetne obrazuje to również porównanie sceny z ostatniego odcinka serialu z fragmentem walki Kapitana Ameryki i Iron Mana w Wojnie bohaterów. Tam Steve zdominował Tony’ego Starka i z łatwością mógł pozbawić go życia lub zdrowia za pomocą tarczy. W ostatnim momencie się opamiętał, ale przepłacił to utratą statusu superbohatera i samej tarczy.

W ostatnich dniach wielką popularnością cieszyła się krótka scena tańca Barona Zemo z trzeciego odcinka. Fani w mediach społecznościowych rozpoczęli akcję ReleaseTheZemoCut, która miała nakłonić Disneya i Marvela do wypuszczenia dłuższej wersji tej sceny. Daniel Bruhl wcielający się w złoczyńcę zdradził, że nakręcono więcej ujęć jego popisów tanecznych. Po zaledwie sześciu dniach studio wypuściło dłuższy, trwający 28 sekund materiał, w którym mogliśmy zobaczyć jak na parkiecie porusza się Baron Zemo. Na tym jednak memiczność złoczyńcy się nie zakończyła. W najnowszym odcinku dochodzi do starcia między oddziałami Dora Milaje z Wakandy, a Falconem, Zimowym żołnierzem i Kapitanem Ameryką. Fanów zachwycił stoicki spokój i opanowanie Barona Zemo, który spokojnie popijał drinka, jedynie przyglądając się walce. Wiele osób skojarzyło ten fragment z uroczą sceną Baby Yody z The Mandalorian. Najciekawsze reakcje fanów na Kapitana Amerykę i Barona Zemo znajdziecie poniżej.