Kilka dni temu deweloperzy ze studia BioWare ujawnili w wywiadzie dla dziennikarzy portalu The Gamer (podajemy za Comic Book) parę ciekawych informacji na temat serii Dragon Age. Zapewne większość z Was pamięta, że prawie dwanaście lat temu na rynku zadebiutowała pierwsza część dziś już kultowej marki, czyli Dragon Age: Origins. Okazuje się jednak, że na samym początku – kiedy rozpoczynano prace – zespół nie miał nawet w planach stworzenia gry, w której znajdziemy smoki. To jednak nie wszystko. Projektant środowiska we wspomnianym Początku wyjawił, że nazwa serii powstała dzięki generatorowi nazw.
Na początku Dragon Age nie miało nazwy. Mieliśmy kilka pomysłów, ale żaden nie brzmiał wystarczająco konkretnie – dlatego zdecydowaliśmy się polecić jednemu z programistów użycie generatora nazw. Złożyliśmy więc to do kupy, dodaliśmy do listy masę fantastycznych słów i ostatecznie wspomniany generator wyrzucił na ekran kilka tytułów. Tym, który cieszył się wówczas największą popularnością wśród deweloperów, było dzisiejsze Dragon Age. David Gaider (główny scenarzysta) powiedział wówczas coś w stylu: “to teraz przydałoby się dodać trochę smoków do historii...” (Ian Stubbington, BioWare)
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Napisz komentarz jako pierwszy!