Disney stawia teraz na jakość, więc studio po cichu skasowało kilka filmów

Radosław Krajewski
2024/03/06 16:00
0
0

Prezes Disneya przyznał, że anulowali kilka projektów, gdyż nie prezentowały wystarczającej jakości.

Przed Disneyem trudne zadanie, aby odzyskać zaufanie widzów. Poprzedni rok był dla wytwórni najgorszym od wielu lat, a takie produkcje, jak Marvels, Życzenie, Indiana Jones i artefakt przeznaczenia, czy Nawiedzony dwór przyczyniły się do słabnącej kondycji wytwórni. Bob Iger, który wrócił do kierowania firmą w listopadzie 2022 roku, zamierza stawiać na jakość, ograniczając ilość wypuszczanych produkcji. W wyniku zmian wewnątrz firmy Disney musiał „zabić kilka projektów, które nie były wystarczająco mocne”.

Disney stawia teraz na jakość, więc studio po cichu skasowało kilka filmów

Disney skasował kilka swoich projektów w trosce o jakość

Robimy dużo. Kiedy mówimy o ulepszaniu naszej oferty, mamy tak naprawdę trzy podejścia. Po pierwsze, musisz zabić kilka projektów, w które już nie wierzysz. A to nie jest łatwe w tym biznesie. Ponieważ, gdy już zacząłeś je produkować, to masz już pewne koszty. Do tego kontakt z ekipą produkcyjną i artystami, a to nie jest łatwa sprawa. Ale musisz podejmować trudne decyzje.

Właściwie to wykonaliśmy te trudne rozmowy. Nie mówiliśmy o tym tak publicznie.

Iger nie podał, jakie projekty filmów zostały odrzucone. W dalszej części przyznał, że nie istnieje coś takiego, jak zmęczenie filmami superboharskimi Prezes Disneya uważa, że widzowie chcą po prostu obejrzeć dobre filmy.

Wiele osób uważa, że ​​to zmęczenie kinem superbohaterskim. Ale tak nie jest. Publika chce świetnych filmów, a jeśli takie będą, to widzowie wybiorą się do kina.

Prezes Disneya zauważył, że ich 33 filmy superbohaterskie zarobiły łącznie prawie 30 miliardów dolarów. Dla firmy to pewien wyznacznik, dlatego chcą wrócić do swojej dobrej passy.

Musimy wrócić do czegoś podobnego. I naprawdę jestem pewien, że to zrobimy.

GramTV przedstawia:

Wytwórnia chce ściśle współpracować ze swoimi twórcami, aby upewnić się, że nakręcą jakościowe filmy i seriale. Iger dodał, że studio nie zamierza tworzyć swoich produkcji w pośpiechu.

Oznacza to w zasadzie spędzanie większej ilości czasu z twórcami, oglądanie tych filmów, sporządzanie szczegółowych notatek… angażowanie się w proces twórcy pełen szacunku do artystów, który poskutkuje poprawą. I właściwie, kiedy mówiłem o byciu nieustępliwym, chodziło mi o niepozwalanie, aby pewne rzeczy stanęły na drodze do stworzenia czegoś wspaniałego. Niezależnie od tego, czy chodzi o więcej zasobów, czy więcej czasu.

Musisz wprowadzić w życie rzeczy, w które naprawdę wierzysz. Wiemy, że nad tym również pracujemy.

Bob Iger przyznał, że wierzy w sukces Królestwa Planety Małp, a także Deadpoola 3. Dla Disneya to najważniejsze premiery najbliższych miesięcy, które mogą pozytywnie lub negatywnie wpłynąć na wizerunek firmy.

Komentarze
0



Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Napisz komentarz jako pierwszy!