CD Projekt RED zdradza, ile wrogów poległo już w Cyberpunku 2077

Wincenty Wawrzyniak
2021/07/12 18:00
6
0

Deweloperzy z polskiego studia CD Projekt RED podzielili się kolejną ciekawostką na temat gry Cyberpunk 2077.

Na oficjalnym profilu gry Cyberpunk 2077 w serwisie Twitter pojawiła się niedawno kolejna ciekawostka na temat produkcji polskiego studia CD Projekt RED. Tym razem deweloperzy postanowili zdradzić, ile wrogów poległo już z rąk graczy od dnia premiery – okazuje się, że gracze pokonali już 13 000 000 000 wrogów. Choć walka jest oczywiście jednym z najważniejszych elementów produkcji, jest również źródłem licznych błędów, z którymi aktualnie twórcy próbują sobie poradzić. Pozostaje trzymać kciuki i mieć nadzieję, że podczas gdy liczba pokonanych wrogów będzie się zwiększać, liczba problemów będzie coraz mniejsza.

Wczytywanie ramki mediów.

Przypomnijmy jeszcze na koniec, że Cyberpunk 2077 zadebiutował 10 grudnia ubiegłego roku na komputerach osobistych, konsolach obecnej generacji PlayStation 4 i Xbox One, a także na PlayStation 5 oraz Xbox Series X. Na konsolach nowej generacji jest dostępny w ramach wstecznej kompatybilności. Jeżeli chcecie być na bieżąco z informacjami dotyczącymi gry, zapraszamy tutaj.

GramTV przedstawia:

Komentarze
6
koNraDM4
Gramowicz
13/07/2021 16:12
morphisiusz napisał:

Kopią grób do własnej gry.Nikogo nie interesują statystyki. Technicznie nadal gra kuleje. Redzi nie są w stanie ogarnąć własnego silnika. 7 miesięcy minęło i wersja na Xbox nadal nie działa prawidłowo. Niekończące się naprawy które naprawiają jedną rzecz, ale psuje dwie następne. Ogólnie w którym miejscu jest ten złożony RPG który reklamowali ? To jest obecnie slaby loot-shooter który udaje być rpg(system zbroi nie działa prawidłowo część perków nie działa). Przez durne AI nawet ciężko nazwać to grą składankową. Żadna z mechanik nie jest nawet oryginalna w grze.Zawód maksymalny.

Akurat na premierę zmienili gatunek na fabularną grę akcji ale ja to bym nazwał fabularną strzelanką z elementami RPG. I myślę, że nie kłamali co do tego, że nadchodzi niesamowity "erpeg" tyle, że nie sądzili, że góra będzie cisnąć premierę w jeszcze 2020 roku i musieli na szybko sklejać to co już zrobili by chociaż liniowo dało się to przejść więc mamy super "erpegową" misję w fabryce mięsa u Maelstromu, którą pokazali na pierwszym gameplayu, a potem wątek Johnnego gdzie nasze wybory także mają znaczenie i skutki długofalowe. Po zakończeniu to widać gdzie po prostu wybieramy interesujące nas zakończenie o ile odblokowaliśmy inne niż to podstawowe. Przed premierą mówiono o wpływaniu zadań pobocznych na zakończenie ale ostatecznie wyszło to tak, że sobie odblokowujemy je. Fabuła ma swoje mocne momenty, a zadania poboczne potrafią zmrozić krew w żyłach ale można gracza nazwać obserwatorem bo zbyt wiele w przebiegu nie może zmienić, a większości nie może nawet zawalić. Sporo oryginalnych lub po prostu obiecujących mechanik też musieli się pozbyć np. zabójstw kontekstowych (widać na pierwszym gameplayu jak V wpycha przeciwnika pod wodę i strzela mu w głowę by było ciszej) albo chodzenia po ścianach czy to z powodu braku czasu czy z powodu koszmaru dla level designerów (wiele gier unika dawania graczowi narzędzi do wchodzenia w normalnie nie dostępne miejsca bo to dodatkowa praca by wszystko wyglądało dobrze więc w Preyu mając działo klejowe czy jak to tam się nazywa możemy być pełni podziwu dla projektantów, że się na to zdecydowali). Gra jest w porządku dla mnie jako posiadacza wersji pecetowej, błędów czy crashy nie uświadczyłem jedynie jakieś graficzne glicze typu światło odwalało manianę w pomieszczeniach, czuć potencjał, który nie został wykorzystany przez nikłą ilość czasu (musieli dostosować silnik pod paroma względami, a do tego nie mieli doświadczenia w takich produkcjach więc 4 lata odkąd ruszyło to pełną parą po premierze krwi i wina to dość mało czasu) i pewnie kilka innych czynników. Osobiście czekam jeszcze na DLC choć wolałbym bym skupili się na kontynuacji i zrobili ją jak należy bo ten świat, motywy i historia to nie jest coś co teraz powinni porzucać ma to szansę dorównać wieśkowi o ile znowu zarząd nie będzie forsował symbolicznej daty.

morphisiusz
Gramowicz
13/07/2021 10:25

Kopią grób do własnej gry.Nikogo nie interesują statystyki. Technicznie nadal gra kuleje. Redzi nie są w stanie ogarnąć własnego silnika. 7 miesięcy minęło i wersja na Xbox nadal nie działa prawidłowo. Niekończące się naprawy które naprawiają jedną rzecz, ale psuje dwie następne. Ogólnie w którym miejscu jest ten złożony RPG który reklamowali ? To jest obecnie slaby loot-shooter który udaje być rpg(system zbroi nie działa prawidłowo część perków nie działa). Przez durne AI nawet ciężko nazwać to grą składankową. Żadna z mechanik nie jest nawet oryginalna w grze.Zawód maksymalny.

koNraDM4
Gramowicz
13/07/2021 09:24

Niech lepiej zdradzą coś więcej o dodatkach i patchach, które oprócz naprawiania błędów zmienią też niektóre technikalia bo minimapa wciąż bardziej przeszkadza niż pomaga w jeżdżeniu autami




Trwa Wczytywanie