Coraz więcej gier na Steamie porządnie zarabia

Niemal każdego roku od uruchomienia platformy Steam przybywa gier, które w ciągu pierwszych dwóch tygodni od premiery zarabiają co najmniej 10 tys. dolarów. Jedyny regres przyszedł w roku 2010, ale już w 2011 udało się wrócić do poziomu sprzed załamania. Według danych udostępnionych przez Valve w 2019 roku takich przypadków było już ponad tysiąc – ponad trzy razy więcej niż w 2013 roku.

Właściciel platformy Steam odnotował również, że mediana dla wzrostu zarobków ze sprzedaży gier w 2019 roku wzrosła o 24 proc. względem roku 2018. Nie objęły jednak one wszystkich tytułów. Punktem granicznym jest 35. percentyl. Gry usytuowane niżej zarobiły w zeszłym roku mniej pieniędzy, zaś wyżej – znacznie więcej.

Trzeba mieć jednak na uwadze ciemniejszą stronę największego cyfrowego sklepu z grami komputerowymi, nieobjętą statystykami dostarczonymi przez Valve. Na platformie ukazuje się rokrocznie ogromna liczba gier, ale znakomitej większości z nich nie udaje się zarobić choćby 5 tys. dolarów w pierwszych dwóch tygodniach. Warto również podkreślić, że 10 tys. dolarów to kwota, która może uradować malutkie studia niezależne, ale dla dużych, a nawet średnich studiów oznacza katastrofę.

Oferta gier w sklepie sferis.pl