Call of Duty: Modern Warfare – wersja PC nie taka piękna, jak ją malują?

W miniony piątek fani współczesnych konfliktów zbrojnych (jakkolwiek dziwnie to nie zabrzmi) mogli rozegrać je na własną rękę, za pośrednictwem wydanego na rynku Call of Duty: Modern Warfare. Tytuł ukazał się równocześnie na PC, PlayStation 4 i Xboksie One i chociaż wydaje się, że większość recenzentów wybrało konsole Sony, to wielu z nich otrzymało dostęp do gry dopiero w dniu jej rynkowego debiutu, co znacznie okroiło liczbę opublikowanych dotąd recenzji. Ostatecznie nie da się ukryć, że rodzima publika z największym zainteresowaniem wypatrywała wydania na PC, które okazuje się nieco gorszej jakości, niż przypuszczaliśmy.

W czym problem? Okazuje się, że fani pecetowego grania muszą mieć stałe połączenie z internetem, by bawić się z nowym Modern Warfare – niezależnie od trybu, nawet podczas rozgrywania kampanii singlowej. Ostatecznie wydaje się, że to najlżejszy z grzechów tytułu – bo do kompletu dochodzi doczytywanie się obiektów podczas zabawy czy desynchronizacja na gruncie audio/video w przerywnikach filmowych. Na załączonym poniżej nagraniu możecie zaobserwować jak przy maksymalnych ustawieniach grafiki rozmaite elementy dosłownie „wyskakują” na naszych oczach, co może mocno rozpraszać. Tym bardziej że mowa tu o strzelance, gdzie gracze muszą być wyczuleni na każdy dodatkowy ruch w kadrze.

Cóż, pozostaje mieć nadzieję, że Infinity Ward błyskawicznie wypuści aktualizację, które pozwoli pozbyć się problemów. Graliście już w nowe Modern Warfare? Jak wrażenia?

Kup gry z serii Call of Duty w sklepie Sferis.pl.