Todd Howard: - Fallout 76 nie oznacza zmiany kierunku dla Bethesdy

Patryk Purczyński

2018/07/05 16:49

Fallout 76 będzie grą sieciową, ale nie oznacza to, że Bethesda odcina się od tradycji rozbudowanych gier single-player.

Fallout do tej pory kojarzony był przede wszystkim z rozbudowanymi grami dla pojedynczego użytkownika. W najnowszej odsłonie Bethesda postanowiła jednak zrobić odstępstwo i wrzucić ją w sferę sieciową. - To nie wyznacza przyszłości - zapewnia Todd Howard. Pojawiły się bowiem obawy, że jego firma może podążyć w kierunku właśnie tego typu produkcji - sieciowych i wieloosobowych.

Howard przypomina, że spuścizna Bethesdy to nie tylko ogromne tytuły dla jednego gracza. - Korporacyjnie zrobiliśmy mieszankę. Ludzie czasem o tym zapominają. The Elder Scrolls Online to jedna z największych gier sieciowych na świecie; mamy Fallout Shelter, które wciąż aktualizujemy; jest The Elder Scrolls: Legends - wylicza.

GramTV przedstawia:

- Każdy, kto kiedykolwiek powiedział: "oto przyszłość, a ta część gier już umarła", był - jak się później okazywało - w błędzie. Za każdym razem. Chcemy próbować wszystkiego. Od długiego czasu przymierzaliśmy się do gry wieloosobowej i kołatał nam się po głowie ten pomysł. Nie powinniśmy się bać. Powinniśmy spróbować - dodaje Howard.