Radical Heights - druga szybka porażka Cliffa Bleszinskiego i jego studia?

Patryk Purczyński
2018/04/11 18:18
2
0

Wczesne statystyki Radical Heights nie różnią się zasadniczo od tych, którymi legitymowało się LawBreakers. A nowa gra studia Boss Key jest darmowa...

Radical Heights - druga szybka porażka Cliffa Bleszinskiego i jego studia?

Boss Key Productions po porażce poniesionej z LawBreakers postanowiło się ratować szybko wypuszczając kolejny tytuł, Radical Heights. Zatopiona w klimatach lat 80. strzelanka typu battle royale została wczoraj wypuszczona na Steam w ramach programu Early Access. Pomimo faktu, że można ją pobrać za darmo, w ciągu pierwszych kilkunastu godzin nie zyskała sporego grona sympatyków. Dość powiedzieć, że w szczytowym momencie grało w nią o zaledwie tysiąc osób więcej niż było to w przypadku LawBreakers.

W przypadku pierwszej gry powstałej w Boss Key Productions rekordem było 7,5 tys. osób grających jednocześnie. Jak nietrudno zatem policzyć, w Radical Heights w tym samym momencie bawiło się jak dotąd maksymalnie 8,5 tys. graczy. Być może wpływ na tak mizerny początek ma fakt, że tytuł ukazał się na Steamie praktycznie bez żadnej kampanii, zaledwie dzień po oficjalnym ogłoszeniu. Tym niemniej trudno uwierzyć, że Cliff Bleszinski i spółka z początkowych rezultatów produkcji są zadowoleni.

GramTV przedstawia:

Komentarze
2
johnyguliano
Gramowicz
12/04/2018 10:46

Każdy fail gry typu battle royale jest dla mnie mile widziany. Nie łapię tej fali rzucania się na te gry jednego typu, tak jak to wcześniej było z survivalami, grami z craftingiem i MOBAmi. Developerzy skręcają na szybko byle gó**o na fali obecnego hype'u, a ludziska i tak to kupują. Smutne. A porządnego RTSa w stylu Warcrafta 3 czy Starcrafta lub wysokobudżetowego hack'n'slasha to się chyba nigdy nie doczekam.

 

Usunięty
Gramowicz
12/04/2018 08:40

Do sroca spuści w kiblu 90% dzisiejszych gnioty, nawet te które są grami AAA