Niantic tłumaczy się z Pokemon Go Fest

Katarzyna Dąbkowska

2017/07/27 16:27

John Hanke pisze o problemach, których doświadczyli podczas imprezy.

Pokemon Go Fest było wielkim niewypałem. Niantic nie spodziewał się chyba takiego odzewu i ostatecznie nie przygotował się na pierwsze w historii oficjalne, tak duże wydarzenie z Pokemon Go w tle. Gracze narzekali na to, że nie mogą zalogować się do gry, co wyrazili buczeniem, kiedy na scenie pojawił się prezes Niantic. Teraz John Hanke postanowił wytłumaczyć, co się stało.

W obszernym wpisie na blogu Hanke tłumaczy, że nastąpiły problemy techniczne, które uniemożliwiły dalszą grę dla części przybywających. Pomogła zmiana serwera, ale nawet wtedy wielu użytkowników wciąż nie mogło zalogować się do gry. Jak tłumaczył Hanke, wszystko przez przeciążenie sieci komórkowej.

GramTV przedstawia:

Niantic mogło jednak przewidzieć skutki takiego skupienia graczy. Firma ma zatem nauczkę na przyszłość. Ci, którzy wzięli udział w wydarzeniu, mogą liczyć na rekompensatę. Otrzymają wewnętrzną walutę w grze o łącznej wartości 100 dolarów.

Powrót

【Źródło】

Tagi: