Atlus nakłada ograniczenia na materiały z Persony 5

2017/04/05 11:20

Twórcy chcą ograniczyć spoilery, żeby nie zepsuć zabawy potencjalnym nabywcom.

Wszystko wskazuje na to, że japoński deweloper będzie skrupulatnie pilnował wszystkich materiałów w sieci, do których mogą mieć dostęp gracze, którzy nie pokusili się o zakup Persony 5. Atlus niejednokrotnie dawał do zrozumienia, że ujawnienie dowolnych zagadnień fabularnych może zepsuć grę tym, którzy planują zagrać, ale nie mieli jeszcze okazji. Zablokowanie przycisku "share" na konsolach PlayStation 4 ma wykluczyć wyciek obrazków i zapisów rozgrywki do sieci, a ostatnio na blogu producenta pojawiły się wskazówki dotyczące poufności dla wszystkich, którzy planują streamować swoje sesje z grą.

GramTV przedstawia:

Udostępnianie w dowolnej formie wszystkich wydarzeń fabularnych następujących po 7 lipca (według kalendarza w grze) jest całkowicie zakazane. Co więcej, należy pomijać ważne wydarzenia fabularne w zapisach sprzed tego momentu, a także starcia ze wszystkimi bossami poza Kamoshidą. Liczba udostępnionych filmów nie podlega restrykcjom, ale długość pojedynczego materiału nie może przekroczyć 90 minut. Altus jest gotowy podjąć specjalne działania wobec wszystkich, którzy nie zastosują się do zaleceń.

Prawo każdego twórcy, czy lekka przesada? Dajcie znać, co o tym sądzicie.

Komentarze

Usunięty

06/04/2017 08:11

Byłbym w stanie to zrozumieć, bo sam wszelakich spoilerów unikam jak ognia (nawet najmniejszych, przez co więcej, niż kilku minut nieoficjalnych gameplay'ów nie oglądam), ale od razu kompletnie zakazywać streamowania? Śmierdzi mi tu Nintendo. Ja jak nie chcę widzieć tych materiałów to po prostu ich nie oglądam... /uploads/emoticons/tongue.png" srcset="/uploads/emoticons/tongue@2x.png 2x" title=":P" width="20" />

dariuszp

Gramowicz

05/04/2017 13:35

Trik polega na tym że Persona to jest bardzo fajny jrpg (jeżeli ktoś lubi tego typu gry). Wczoraj spędziłem z grą koło 4h (2 po przyjściu do domu i 2 między 1 a 3 rano... :-( ) i nawet przez moment się nie nudziłem. Niektóre rozwiązania mogą wydawać się europejskiemu graczowi dziwne ale jak mówiłem - trzeba lubić jrpg.

I podobnie jak np Nier Automata, spoilery naprawdę mogą mocno zepsuć wrażenia z całej gry.

Nie wiem czy poziom utrzyma się do końca gry bo jej nie skończyłem (trzeba poświęcić kupę godzin na ukończenie tej gry) ale po tym ile rzeczy mam kompletnie nie wyjaśnionych i nie powiedzianych w twarz jak to się robi w amerykańskich produkcjach wkurzył bym się niezmiernie gdyby ktoś mi rzucił jakimś poważnym spoilerem.

Podobnie z Nier. Znająć poprzednie gry z tej serii unikałem spoilerów z sieci jak ognia.

Usunięty

05/04/2017 13:20

Karczort napisał:

Dużo ludzi po prostu "ogląda fabułę" na youtubue a gry już nie kupuję.

Dobra gra sama się obroni, dobra gra sama się sprzeda. Czyżby twórcy gry się czegoś bali pokazać, czy co? Bo wtedy to jest większy problem.

Trwa Wczytywanie