Killing Floor 2 zastrzega sobie prawo do banowania niegrzecznych graczy

Paweł Pochowski

2015/04/23 13:30

Co więcej, w regulaminie twórcy informują, że o niektórych zachowaniach doniosą rodzicom.

JESTEŚ U MAMY! - być może taki napis ujrzą na ekranie źle zachowujący się posiadacze Killing Floor 2. Stosowne zapisy znalazły się w regulaminie, którzy trzeba zaakceptować przed rozpoczęciem zabawy w wersji Early Access. Na zdjęciu zamieszczonym przez Polygon, twórcy informują, że nie będą tolerować sytuacji, w których gracze będą niegrzeczni w stosunku do innych. Mowa tu o griefingu, rasizmie, seksizmie, a także wirtualnym znęcaniu się nad innymi. Co więcej, twórcy zareagują nie tylko w kierunku źle zachowujących się graczy, ale także administratorów hostujących serwery, na których dochodzi do takich zachowań.

Konsekwencje czyhające na niegrzecznych są straszne - zbanowanie numeru seryjnego gry, co uniemożliwi zabawę w trybie online, jak i w trybie single, a także donos do rodziców. Konkretnie z nazwy wymieniona jest matka. Co ciekawe, nie wspominając nic o kontakcie ze szkolnym wychowawcą. Być może wizja obniżenia oceny ze sprawowania byłaby dodatkową "motywacją".

GramTV przedstawia:

A tak na poważnie, co sądzicie o tak ostrym podejściu do tematu? Eliminowanie źle zachowujących się jednostek jest dobrym kierunkiem, ale czy banowanie numeru seryjnego nie jest zbyt ostrym pomysłem?

Komentarze

Headbangerr

Gramowicz

24/04/2015 02:15

Gra z PEGI 18 straszy kontaktem z rodzicami? Wszyscy w domu? ;P

Master_Morti

Gramowicz

23/04/2015 22:00

Takie zapisy w EULA gier od Tripwire są od dość dawna i są w zasadzie pokłosiem fali dziwnych hacków i trolli po rozdawaniu gier na wyprzedażach. Jak dla mnie prawidłowo :)

Usunięty

23/04/2015 21:46

Dnia 23.04.2015 o 21:06, Zdzichacz napisał:

Banowanie multi tak, banowanie singla nie.

Ta gra nie ma single to taki horde mode

Trwa Wczytywanie