EA Access "przekracza wszelkie oczekiwania", a mimo to o dostępie na PS4 ani słowa

Patryk Purczyński

2014/10/29 15:40

Popularność usługi EA Access na Xboksie One zaskoczyła samych włodarzy Electronic Arts. Tym bardziej może więc dziwić, że temat jej dostępności na PS4 zbywają milczeniem.

- Członkostwo EA Access wzrosło znacznie ponad nasze wczesne oczekiwania. Przewidujemy nieustający pęd w nadchodzących miesiącach - zakomunikował na spotkaniu z inwestorami Andrew Wilson, dyrektor wykonawczy Electronic Arts. Wtórował mu dyrektor ds. operacyjnych Peter Moore. Zauważył on, że program zachęca ludzi do wypróbowania gier, po które nigdy by nie sięgnęli.

Sam również stwierdził, że liczba subskrybentów przekracza wszelkie wewnętrzne oczekiwania. - Program okazał się dokładnie tym, czym był w założeniach: świetnym sposobem dla graczy na uzyskanie wielkiej wartości i doświadczenie większej liczby gier.

GramTV przedstawia:

Tym bardziej może więc dziwić, że EA Access dostępne jest jedynie na Xboksie One. Pytania o wdrożenie usługi na PS4 Peter Moore zbywa lakonicznym: - W tej chwili nie ma o czym rozmawiać.

Dzięki EA Access właściciele Xboksa One za 5 dolarów miesięcznie (lub 30 rocznie) otrzymują natychmiastowy dostęp do rozmaitych tytułów z katalogu EA, w tym Battlefield 4, FIFA 14, Madden NFL 25, Peggle 2, a od niedawna także Need for Speed: Rivals. Z gier, jak również rozmaitych promocji i darmowych okresów próbnych w nadchodzących tytułach, można korzystać do momentu wygaśnięcia subskrypcji.

Komentarze

Usunięty

30/10/2014 10:21

Usługa fajna. W sam raz aby w część gier zagrać i zapomnieć po pewnym czasie (jak to z większością się robi ...). Co do wyłączności na xboxa to pewnie sony się nie zgadza lub microsoft ma umowę na wyłączność.

Usunięty

30/10/2014 09:35

co za teorie spiskowe w komentarzach, fajna usługa bo tania roczna subskrypcja to 80zł za tyle to jedna używana gre na XO moze bym kupil a moze nie...

Usunięty

29/10/2014 23:40

To jest sytuacja w której wszyscy są WIN-WIN. Ale tylko teoretycznie - EA dają gołą grę - bez DLC - a tych jak wiemy jest cała masa. Już teraz DLCki kosztują nieraz więcej niż cała gra. Jeśli ten pomysł się przyjmie... to EA będzie jeszcze więcej wycinać zawartość gry i wrzucać do EA ACCESS (przy okazji głosząc jacy są wspaniali bo nowości za 15zł dają) bo i tak główny dochód będzie z DLC, przy czy sam bazowy produkt będzie raczej mało grywalny... Nowa forma dema.DLC się przyjęło stąd taka czarna wizja...

Trwa Wczytywanie