Fatalities przeszkodą nie do przeskoczenia w rozmowach na temat Mortal Kombat x Street Fighter

Patryk Purczyński

2014/06/30 11:06

Twórcy bijatyk lubią do jednego kotła wrzucić dwa różne tytuły, ale miłośnicy gatunku wciąż nie doczekali się Mortal Kombat połączonego ze Street Fighterem. Na przeszkodzie mariażu stoi jeden istotny czynnik.

Gra Street Fighter X Mortal Kombat dotąd nie powstała z uwagi na różnicę w poziomie brutalności w obu seriach. Podczas gdy tytuły Capcomu skupiają się przede wszystkim na ukazaniu maestrii sztuk walki, tymczasem gry NetherRealm Studios i wcześniej Midwaya nie stronią od drastycznych scen, których ukoronowaniem są słynne fatalities.

Jak mówi przedstawiciel NetherRealm, rozmowy z Capcomem o ewentualnym połączeniu obu uznanych tytułów w jednej grze wciąż się toczą, ale władze japońskiej firmy na pewno nie dopuszczą do sytuacji, w której ktokolwiek wyrywa głowę Chun-Li czy Ryu. Z drugiej strony trudno sobie wyobrazić grę z udziałem wojowników z Mortal Kombat bez krwawych zakończeń zwycięskich walk.

GramTV przedstawia:

Oto więc mamy sytuację patową, która uniemożliwia taki właśnie mariaż. Co ciekawe, jeszcze w ubiegłym roku sprawę w zupełnie innym świetle stawiał Ed Boon twierdząc, że połączenie Mortal Kombat ze Street Fighterem jest nieuniknione.

Komentarze

Usunięty

02/07/2014 16:56

Dnia 30.06.2014 o 20:02, zadymek napisał:

Komiksowa, rysowana, ale na pewno nie bajkowa. A poza tym taki pojedynek na szczycie "bajowy" SF kontra mroczny MK sprzedało by się to jak ciepłe bułeczki w lutym (a zrobienie krzywdy niejakiemu Kenowi to mokry sen nie tylko zapalonych Mortalowców ;)

Rysowana tak bardzo, że aż bajkowa. Dla mnie było przesyt tego. Powiedzmy, że Street Figter to okrojona z brutalności wersja Mortal Kombat. Ta... widziałem co zrobili w Strret Fighet X Tekken. Postacie tekkena potraktowane rysunkową grafika o fuj ! Nie wiem jak się ta wersja sprzedała, ale mnie się to totalnie nie podobało.

Dnia 30.06.2014 o 20:02, zadymek napisał:

Serii MK czy SF?

Zdecydowanie MK.

Usunięty

30/06/2014 21:55

Łeee szkoda, no rozumiem dlaczego ale nadal łeeee szkoda;)

Renchar

Gramowicz

30/06/2014 21:50

> Tak więc niech zaaplikują fatale postaciom ze Street Fightera..Niech ubrutalnią te serie.Japońcy> lubią dziwactwa,a takie finish him/her w wykonaniu postaci z capcomu mogło by byc na> podstawie jakich ich specjalnych ciosów.shoryuken wyrywający głowę z kręgosłupem to by było coś :DNie mniej z chęcią bym zobaczyły postacie MK na silniku SF. Styl walki mortala by tam pasował tylko trudność w wykonywaniu poszczególnych ataków musieli by zwiększyć bo te w mortalku są zbyt banalne w porównaniu do gier capcomu.

Trwa Wczytywanie