Animacje w next-genowym NBA 2K14 na nowym poziomie zaawansowania

(TAPOUT)Większej bzdury nie słyszałem już dawno. Kolejny zagorzały fan konsoli wylewa rzewne łzy opisując jak to pc-ety rujnują rynek gier.. Tymczasem nie zadał sobie trudu ażeby zastanowić się czy przypadkiem model "zaawansowanej animacji" jak podkreśla firma Sony nie był już możliwy do zastosowania w PC -owych wersjach już niemal 3 lata temu (ponieważ jestem święcie przekonany że mógł by) zaawansowany to ten model jest względem obecnej generacji konsol to na pewno, ale nie względem komputerów obecnych czy to 3 letnich i nie mówię tu o jakimś kosmicznym segmencie cenowym... Tak więc dziwi Pana sprzedaż tej czy innych gier na konsolach względem PC a czy kupił by Pan np. Citroena w cenie lub opakowaniu z Mercedesa?? Chyba nie. Tak więc jeśli pc dostaje tego samego gniota co roku z delikatnie podkręconą grafiką z zubożałym silnikiem fizyki i mnogości innych opcji względem wersji konsolowych(nawet obecnej generacji) to pytam. Jaki gracz Pc-towy kupi 4 raz tą samą grę tylko ze zmienionymi składami? Zagorzały fan NBA pewnie kupi, ale ilu takich mamy. Taka sama sytuacja ma się też i do FIFY..... co roku to samo troszkę poprawiona grafika troszkę lepszy model a tu nagle konsole dostają zupełnie inny model 10 krotnie lepszy niż wersja na PC i dla czego? Bo niby Pc-towe karty czy procesory tego nie uciągną ? Błąd jeśli Pan tak myśli, poradzą sobie bez problemu Next genowy układ graficzny ma znacznie mniejszą moc obliczeniową niż dostępne karty graficzne na rynku (next gen to to może było ale 2 i pół roku temu nie dziś). Śmiem zaryzykować stwierdzenie iż to właśnie konsole powodują zastój w rozwoju czy to grafiki czy fizyki dla tego że nie da się ich rozszerzyć o nową kartę czy procesor, pc nie stanowi problemu dla którego mamy taką a nie inną grafikę w konsolach, wszystko to jest na odwrót. Dodatkowo każda firma produkująca gry pc dogaduje się z firmami produkującymi karty graficzne i sztucznie podbijają wymagania sprzętowe, ażeby wymusić kupowanie coraz to nowszego i droższego sprzętu nie dając w zamian jakości graficznej jaką mogli by dać bo konsole nie dają już rady, a jak będzie to wyglądało jeśli powiedzmy 7 mil ludzi zobaczy że grafika na ich konsolach jest przestarzała i paskudna względem PC... Więcej czasu zajmuje napisanie gry i sztuczne podbijanie wymagań, niżeli zrobienie dobrej gry ładnie wyglądającej na wszystkich pc nie tylko tych za kilka- kilkanaście tysięcy.. Od cała tajemnica. Nie jestem strasznym fanem ani PC ani konsol sam posiadam oba te urządzenia ale nie mogę spokojnie patrzeć i czytać wypowiedzi jak ta użytkownika "TAPOUT". Niech każda Platforma dostaje gry które będą zadowalać wszystkich a nie tylko połowę(czyli fanów jednej lub 2 platformy, bo kompromis typu zubożała grafika na pc bo konsole już niedomagają jest przykra) i na pewno sprzedasz wzrośnie, bo tak jak to wygląda teraz na 100% skłoni ogromną rzeszę ludzi do piracenia, bo gry nie warte są pieniędzy jakie firmy sobie życzą .

Na miejscu 2K nie wydał bym Next Gena na PC z powodu piractwa. Wolałbym właśnie wydać taką wersję jak na Curent Geny. Zależałoby mi aby jak najwięcej osób grało w lepszą wersję na tej platformie na której sprzedaje się najwięcej gier. Według VGChartz na konsolach sprzedało się ponad 5mln NBA 2K13 a na PC 10 tyś... ? Oczywiście mówimy o samych pudełkach a nie wersjach cyfrowych + gry na konsole są chyba lepiej rejestrowane. Ale np. taki Total War 2 ma według serwisu sprzedane około 240 tyś. A twórcy podali że sprzedali ponad 800 tyś. egzemplarzy. No to mnożymy 2K13 na PC nawet x 5 to i tak mamy tylko 50 tyś. Ja to bym nawet tej gry na PC nie wydał gdyby faktycznie tyle wyniosła liczba sprzedanych egzemplarzy.

Ja dokładnie znam te statystki, dlatego zapytałem kolegę, czy ma świadomość, iż pisze brednie. Tobie, chyba, też powinienem zadać to pytanie.