Season Pass do Forzy Motorsport 5 to "Car Pass"

> A mi się rzygać chce kiedy widzę ludzi którzy łykają każde gówno, pozwalając na tego> typu praktyki. To dzięki tego typu graczom teraz gry osiągają tak wysokie ceny (podstawowa+WAŻNE> dlc).Jak uważam, że coś jest warte moich pieniędzy, i mam na to pieniądze, to nie ma najmniejszego powodu, żebym to kupował. Tego passa do Forzy raczej bym nie kupił, nawet jeśli kupiłbym Xbone''a i podstawową grę, bo uważam, że byłby to dla mnie nieopłacalny zakup. Ale też nie płaczę w internecie, że wszystko powinno być za darmo, łaaaa, firmy są takie złe, doją graczy, skandal, łaaaaa. Microsoft daje taką ofertę jaką daje i mogę albo z niej skorzystać albo nie.

Dnia 05.11.2013 o 08:30, Damianuss1 napisał:

50 dolców, paranoja...

50 dolcow za 40 aut. Czterdziesci. Z czego 10 bedzie dostepnych ''day one'', wiec rownie dobrze moglybyc dostepne za damo. Jakby cena byla powiedzmy o polowe nizsza to _ewentualnie_ moznaby_ to przelknac. Ale widac MS pozazdroscil Battlefieldowi ;). Caly czas czytam ten potok przeklenstw co sie na Neogafie pojawia w tej sprawie :D''Day one edition'' - nabiera nowego znaczenia chyba :Dupdate - tutaj cos jest, ze to jednak 6 zestawow. Pytanie tylko na ile to oficjalne: http://www.neogaf.com/forum/showpost.php?p=88631753&postcount=3693

> Nie, wydajesz 250 zł za pełnoprawną grę, i jeśli ci się spodoba, to dopłacasz 200 za> komplet dodatków do niej... Nie chcesz kupić/nie stać cię na dodatki? I tak masz pełnoprawną> grę. Rzygać mi się już chcę, gdy widzę internetowych narzekaczy, którzy twierdzą, że> wszystko oprócz bazowej gry powinno być za darmo.A mi się rzygać chce kiedy widzę ludzi którzy łykają każde gówno, pozwalając na tego typu praktyki. To dzięki tego typu graczom teraz gry osiągają tak wysokie ceny (podstawowa+WAŻNE dlc).

50 dolców, paranoja...

Jeśli tak bardzo chce ci się płacić za to co powinno być w standardzie, droga wolna :pNajbardziej bawi mnie ten LaFerrari pack. Nie ma to jak zapowiedź dlc przed premierą …Zrozumiał bym, jak by to było jakiś czas po premierze, ale coś takiego ...

> Czyli jakieś 450zł za pełnoprawną grę ? Nieźle się cenią :dNie, wydajesz 250 zł za pełnoprawną grę, i jeśli ci się spodoba, to dopłacasz 200 za komplet dodatków do niej... Nie chcesz kupić/nie stać cię na dodatki? I tak masz pełnoprawną grę. Rzygać mi się już chcę, gdy widzę internetowych narzekaczy, którzy twierdzą, że wszystko oprócz bazowej gry powinno być za darmo.

W sumie to dobry moment, by gry komputerowe kurzyły się na półeczce. Myślałem, że tylko Battlefield będzie korzystał z tego systemu(i o ile w 3 był to motyw do przyjęcia. Tak w 4 bez premium nie ma kolejek!!!!). Na jedną grę wydaj 400zł, na drugą 400. Przecież do cena jednej dobrej konsoli, a gry są średnio na około 50h(choć nie ukrywam, że mnie BF wciągał na dłużej).I niepoważne jest wmawianie ludziom oszczędzania. OSZCZĘDZANIE?! Chyba im się wydaje, że oszczędzamy. Oszczędnością będzie, gdy tej kasy nie wydamy.... No Marek Kondrat by się uśmiał.Serio, to już robi się co raz mniej śmieszne. A najgorsze, że producenci mają pełną kontrolę nad zawartością dodatkową i nikt im nie udowodni, że jeszcze parę lat temu ten "nowy" kontent pojawiłby się w podstawce...

Czyli jakieś 450zł za pełnoprawną grę ? Nieźle się cenią :d

Microsoft obliczył nawet, że