Viking: Battle for Asgard również na PC

SEGA poinformowała, że gra akcji Viking: Battle for Asgard, która w 2008 roku zadebiutowała na Xboksie 360 i PlayStation 3, ukaże się również na komputerach osobistych. Od premiery wersji pecetowej dzieli nas zaledwie kilka dni.

Viking: Battle for Asgard na PC zostanie wydane w dystrybucji cyfrowej i będzie dostępne poprzez platformę Steam już w przyszłym tygodniu – konkretny termin wydania nie jest jeszcze znany. Wiadomo natomiast, że za tę edycję odpowiada nowy oddział firmy SEGA, czyli Hardlight Studio, na czele którego stoi Sion Lenton, zatrudniony niegdyś w Codemasters.

Creative Assembly na Twitterze zapewnia, że Viking: Battle for Asgard na PC wygląda naprawdę ładnie. Możemy zatem spodziewać się, iż nie będzie to czysta konwersja – posiadacze komputerów osobistych mogą liczyć na ulepszoną oprawę graficzną. Nie wspomniano natomiast, czy interfejs zostanie przeniesiony z konsol w stosunku 1:1, czy też zostanie odpowiednio zmodyfikowany i dostosowany do sterowania za pomocą myszki i klawiatury.

GramTV przedstawia:

Co ciekawe, Viking: Battle for Asgard to druga, po Total War Battles: Shogun, gra Creative Assembly, która w tym roku pojawi się na Steamie. O pierwszym z wymienionych tytułów więcej dowiecie się z naszej obszernej recenzji.

Adam "Harpen" Berlik

W gram.pl od 2008 roku, w giereczkowie od 2002. Redaktor, recenzent. Podobno dużo gra w Soulsy, choć sam twierdzi, że to nieprawda. To znaczy gra, ale nie aż tak dużo.

Komentarze

Usunięty

12/10/2012 12:25

SEGA ma ostatnio taka polityke, ze wszystko co sie da wydaje na PC zeby jeszcze troche kasy z naiwniakow skosic. Wystarczy spojrzec na ich katalog na Steam. 1500 watpliwej jakosci gierek, pamietajacych czasy tranzystora lupanego.

Usunięty

12/10/2012 06:28

Dnia 11.10.2012 o 23:32, porckypizgus napisał:

Zawsze lepiej późno niż wcale. Gdyby tak pomachali pecetowcom trylogią God of War

Tak, Sony ma w tym ogromny interes...

porckypizgus

Gramowicz

11/10/2012 23:32

Dnia 11.10.2012 o 14:45, cHICEK napisał:

Trochę dziwne posunięcie jak dla mnie. O ile mi wiadomo to gra chyba nie odniosła jakiegoś wielkiego sukcesu na konsolach. Grałem i jest tak hmmm poprawna, fajny pomysł, gra się przez jakiś czas nawet fajnie, graficznie nie powala ale było całkiem dobrze ale na dłuższą metę to szybko bardzo się nudziła za sprawą ciągle powtarzajacych się czynności i małego urozmaicenia.

Zawsze lepiej późno niż wcale. Gdyby tak pomachali pecetowcom trylogią God of War czy Gears of War czy ogólnie jakimiś hitami z konsol sprzed nawet 7 lat to już by nikt nie narzekał.

Trwa Wczytywanie