Widać zmiana hasła nie jest jedyną nowością, jaką wprowadzono w ostatniej aktualizacji oprogramowania PlayStation 3. Niestety, niektóre z konsol mogą przegrzewać się przy dłuższej zabawie, co powoduje zawieszenie się danej gry lub nawet wyłączenie samego urządzenia. Szkoda.
*AKTUALIZACJA 1* Jeśli chodzi o same L.A. Noire, nie tylko konsola Sony jest świadkiem krzyków i lamentów graczy. Problemy z grą występują również na konsoli Microsoftu, co jasno wskazuje Rockstara jako winowajcę części problemów. Póki co, Sony nie skomentowało wieści, jakoby firmware 3.61 powodował kłopoty z innymi tytułami na PlayStation 3. Dzięki Durbi.
Problem dotyczy niewielkiego procentu grubszych wersji konsolki, a konkretnie opcji 60 GB i 80 GB. Najgorzej sprawa ma się z dopiero co wydanym L.A. Noire, jako że to właśnie przy tym tytule, według internautów, konsola odmawia posłuszeństwa najczęściej. "Doniesienia wskazują, że to właśnie aktualizacja oprogramowania do wersji 3.61 może powodować problemy z przegrzewaniem się urządzenia. Wiemy już, że problem występuje również przy kilku innych grach, co objawia się samoistnym wyłączeniem konsoli lub miganiem czerwonej diody na jej panelu." - wypowiedział się przedstawiciel Rockstar na ichniejszym forum Social Club.
"Problem występuje przy różnych tytułach, powodując wyłączanie się konsoli po sesjach, trwających od trzydziestu minut do dwóch godzin. Przy użyciu własnych metod potwierdziliśmy, że wiele z gier (zarówno tych wyprodukowanych przez Rockstar, jak i innych) powoduje przegrzewanie lub zawieszanie się konsoli wyłącznie po zainstalowaniu oprogramowania w wersji 3.61." Rockstar ma informować o postępach w sprawie na bieżąco, także bez obaw - nikt nie zostanie zapomniany.
Choć zazwyczaj lubię należycie wygarnąć komuś popełnione błędy, to w tym wypadku będzie to przypominało kopanie leżącego zombie pozbawionego kończyn. Aktualizacja była przecież przygotowywana w pośpiechu tak, by oszczędzić Sony wstydu i możliwie najszybciej przywrócić PlayStation Network do stanu funkcjonalności. Ciekawi mnie tylko - jakim cudem coś, co (przynajmniej oficjalnie) dodało jedynie wymuszenie zmiany hasła dostępu do konta, mogło doprowadzić do tego typu problemów? Całe to pasmo nieszczęść, jakie ostatnio przydarzają się Sony jest wyjątkowo uparte i... nieszczęśliwe. To jak bitwa na jedzenie w szkolnej stołówce, gdzie żarciem obrywa tylko i wyłącznie pani kucharka: to już nie jest równa walka, a czysta egzekucja.
