5th Cell: Inspiracją przy tworzeniu Scribblenauts było dla nas... Nintendogs

Ludzie myślą, że Scribblenauts było bardzo szalonym pomysłem, ale prawda jest taka, ze kiedy zaczęliśmy projektować tę grę to patrzyliśmy na Nintendogs - mówi Jeremiah Slaczka z firmy 5th Cell.

Zapytałem: "Dlaczego Nintendogs tak dobrze się sprzedają?". I zacząłem rozważać to naukowo. Poznawałem styl graficzny, sposób sterowania. Tematem przewodnim Nintendogs były szczeniaki i jak wiecie - wszyscy je kochają.

To była nasza "innowacja rynkowa". Rentowność naszej gry była dla nas ogromnie ważna. Kiedy coś tworzymy nie możemy tego po prostu rzucić o ścianę i mieć nadzieję, że się do niej przyklei. Patrzymy na obecną sytuację rynkową, na ludzi, którzy mogliby być zainteresowani naszym dziełem i staramy się zaoferować im coś odpowiedniego.

Uważamy samych siebie za innowacyjnych i innych. Z każdym nowym projektem chcemy zawieszać poprzeczkę jeszcze wyżej, ale jednocześnie chcemy czuć się komfortowo. To dla tego z przyjemnością przychodzimy do naszej pracy każdego dnia.

Kreatywności ekipie 5th Cell z pewnością nie można odmówić. Miejmy nadzieję, że już niedługo zaskoczą ns oni kolejną szaloną i oryginalną grą!

Źródło: VG247