GOG.com: DRM odstrasza klientów

Patryk Purczyński

2011/03/07 10:36

Oferowanie dobrych gier za rozsądną cenę to najlepszy sposób na przekonanie klientów, by wybierali oryginalne tytuły - uważa Łukasz Kukawski z GOG.com, krytykując przy tym "drakońskie zabezpieczenia".

- Traktowanie uczciwych konsumentów jak potencjalnych przestępców nie przekona ich do nabycia oryginalnych kopii gier - uważa Łukasz Kukawski z GOG.com. Wypowiedź tę należy rzecz jasna odnieść do głośnego problemu zabezpieczeń antypirackich, które niejednokrotnie dały się we znaki użytkownikom pecetów. Produkty znajdujące się w ofercie GOG.com takich systemów są całkowicie pozbawione.

- Naszym zdaniem lepszym sposobem na przekonanie klientów do wydania ich ciężko zarobionych pieniędzy na oryginalne gry jest zaoferowanie dobrych tytułów w rozsądnych cenach, niezawracanie im głowy, dodanie darmowych elementów, których nie znajdą na torrentach - kontynuuje menedżer ds. PR-u i marketingu w GOG.com.

GramTV przedstawia:

- Wierzymy, że dawanie tych bodźców jest warte całej pracy i podjęcia próby. To lepsze rozwiązanie niż obwarowanie gry drakońskim DRM-em, który tylko utrudni życie uczciwym konsumentom. Weźmy takie Spore, które ograniczało liczbę możliwych instalacji, albo Assassin's Creed II, zmuszające do ciągłego pozostawania online. Gracze byli niesamowicie wkurzeni płacąc 50 dolarów i nie mogąc użytkować nabytego produktu tak jak tego chcą. Jestem pewien, że te zabezpieczenia skłoniły wielu ludzi do zaniechania zakupu i ściągnięcia wersji pirackiej - dodaje.

A my przypomnijmy tylko, że pecetowa wersja Assassin's Creed: Brotherhood nie będzie, wzorem poprzednika, obwarowana mocno krytykowanym systemem DRM. Decyzję tę Ubisoft ogłosił przed kilkunastoma dniami.

Komentarze

Usunięty

16/03/2011 13:26

Nie zgadzam sie z opinia iz ktos kto sciaga pirackie gry nigdy nie kupi oryginala.Na ogol gram w pirackie kopie sa jednak wyjatkowe gry ktore kupuje oryginalne i niec tego nie zmieni,jezeli po grze na piiracie stwierdzam ze gra jest warta swojej ceny to ja kupuje.Tak jest z Assasinem,juz czekam na premiere Brotherhooda.

Revan91

Gramowicz

07/03/2011 21:46

DRM to problem tylko dla użytkowników legalniej kupujących gry. Bo każdy pirat wgra cracka w 5 sekund i ma spokój, a normalny gracz albo musi mieć połączenie z siecią, albo zawalany dysk przez programy typu securom czy inne.

Dared00

Gramowicz

07/03/2011 20:01

Dnia 07.03.2011 o 11:08, thiefi napisał:

Prawda jest zawsze po środku. Nie wystarczy zdjąć DRM by zachęcić do kupowania piratów. Trzeba zrobić coś więcej. Czy ludzie piracą Little Big Planet czy Left For Dead?

LBP nie, bo na PS3 się nie dało.L4D - oczywiście. Na wszystkich Garenach i innych tego typu badziewiach dziesiątki tysięcy grają.

Trwa Wczytywanie