Klub dziwaków - Erpeg to nie zawsze znaczy to samo

gram.pl
2011/01/10 20:30

Myszasty postanowił tym razem przyjrzeć się bliżej nie grom, czy sprzętowi, ale "czynnikowi ludzkiemu". Jednym słowem nam, graczom, różnym podejściom do zabawy i kilku zjawiskom z tym związanym. Dziś słów kilka o "erpegowaniu", czyli przewadze wczuwania się nad matematyką.

"W trakcie naszych wielu dyskusji o grach, graniu i wszystkim, co z tym związane, nie raz zauważaliśmy z Lucasem pewne ciekawe zjawiska, wspólne dla wielu graczy. Każdy przecież ma swoje przwyczajenia, nawyki, czasem nawet dzwiactwa, które objawiają się podczas gry. Często okazuje się, że nie są to jednak wyłącznie nasze "obyczaje", że pewne zachowania charakterystyczne są dla wielu osób, że stają się swoistymi zjawiskami w obrębie tego światka. I właśnie o tym chciałbym od czasu do czasu napisać."

GramTV przedstawia:

Komentarze
105
Usunięty
Usunięty
17/10/2013 20:00

W Fallout 1 olanie problemu krypty z wodą karało gracza a to było głupie

Usunięty
Usunięty
11/09/2013 13:36

Wydaje mi się, że zapomniałeś o jednej rzeczy, która działa na niekorzyść fabularnych gier komputerowych. Chodzi mi mianowicie o zadania poboczne. W wielu tytułach system gry jest tak skonstruowany, że wręcz zachęca się gracza do tego aby olał wątek główny i skupił się na zadaniach pobocznych, zwłaszcza w światach półotwartych, kiedy nie da się wrócić do wcześniejszej lokacji. Oczywiście sprawnie przeprowadzona fabuła pozwala właściwie zniwelować ten efekt (via Morrowind), ale nie zawsze zdaje się to osiągnąć. Szczególnie w sytuacjach, kiedy ważą się losy świata a bohater idzie do lasu na grzyby bo z góry wiemy, że końcowy boss czeka tylko na nas.

Usunięty
Usunięty
10/07/2013 10:58

Bardzo fajny artykuł :) Szczerze mówiąc od razu zebrało się na sentymenty i pomyślałam, że jakoś nie ma z kim pograć w papierowe erpegi ;-)Co do kwestii wczytywania sejvów żeby wybrać inną opcję dialogową myślę, że niestety gra komputerowa to po prostu nigdy nie będzie taki prawdziwy erpeg, zawsze jednak będzie ograniczała i będzie trochę matematyką.W trakcie odgrywania postaci na żywo mamy jakieś intencje i możemy swobodnie dążyć do ich realizacji, natomiast w grze komputerowej reakcje bohaterów na niektóre opcje dialogowe bywają kompletnie nie intuicyjne, a nie tylko nie zgodne z tym o co nam chodziło. Niestety, jest w tym jakaś matematyka, mechanika, niedopatrzenia, co ogranicza. Nawet wybierając opcje dialogowe nie zawsze są to dokładnie te rzeczy, które za chwilę powie bohater itd. i czasem jest zaskoczenie ;-)




Trwa Wczytywanie